- Za tzw. średnią pensję Polak może kupić ok. 700 litrów benzyny 95, podczas gdy Czech prawie 800 litrów, Niemiec 1800 litrów, a Austriak ponad 2000 litrów benzyny
- Przy średniej pensji na poziomie ponad 4000 zł na rękę połowa Polaków branych pod uwagę przy wyliczeniach zarabia zaledwie 3400 zł na rękę – za to można kupić tylko nieco ponad 560 litrów benzyny
- Siła nabywcza Polaków jest poniżej europejskiej średniej
- Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
Przy drogach pojawiły się billboardy, które w ramach "akcji edukacyjnej" wyjaśniają, że paliwo na polskich stacjach jest tańsze niż w innych krajach Europy – benzyna, w przeliczeniu na złote, w istocie jest tańsza jedynie w Bułgarii i Rumunii. Niestety, taka akcja finansowana przez polskie spółki paliwowe natychmiast rodzi pytania: czy naprawdę są powody do radości? Czy dla przeciętnego Polaka zakup paliwa jest naprawdę mniejszym obciążeniem niż dla obywateli innych krajów Europy? Ile litrów paliwa można kupić za pensję? Odpowiedzi na te pytania nie nastrajają optymistycznie.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Ceny paliw w Polsce: na ile stać polskiego kierowcę?
Średnia pensja w Polsce, czym lubią chwalić się rządzący, przekroczyła 5900 zł i jest o ponad 8 proc. wyższa niż rok wcześniej. Niestety, wystarczy sprawdzić, jak wylicza się średnią pensję, aby przekonać się, że wypłata w wysokości „średniej krajowej” to przywilej mniejszości. Otóż do średniej bierze się wypłaty pracowników zatrudnionych na etatach w przedsiębiorstwach zatrudniających więcej niż 9 osób. A co z resztą – zarabiającymi pensję minimalną pracownikami małych firm? Co z ludźmi opłacanymi na podstawie umów zlecenia? Co z samozatrudnionymi? Tych pracowników do wyliczania średniej nie bierze się pod uwagę. Pomijając nawet to, trzeba pamiętać, że mówimy o kwotach brutto. Oznacza to, że po odliczeniu podatków na rękę osobie ze średnią krajową zostaje nieco ponad 4200 zł. W tym miejscu warto zaznaczyć, że wśród pracowników, których zarobki brane są pod uwagę do wyliczenia średniej krajowej, tylko ok. połowa zarabia więcej niż 3400 zł na rękę. Są tacy, którzy zarabiają bardzo dużo i ich pensje windują średnią, pozostali jednak zarabiają mniej.
Tanie paliwo w Polsce – a ile płacą w innych krajach?
Jeśli spojrzymy na ceny przy dystrybutorach w innych krajach, to istotnie ceny mogą szokować. Przykładowo benzyna 95 w przeliczeniu na złote kosztuje w Holandii 9,77 zł, w Grecji 8,20 zł, w Szwajcarii 8,13 zł, nawet na Słowacji więcej niż w Polsce – 6,83 zł. To prawda, ale prawdą też jest, że wahania kursu walut, a konkretnie słabość złotego, windują ceny paliw za granicą – windują je z naszego punktu widzenia. Jeśli euro kosztuje w Polsce 4,60 zł, to dla nas cena benzyna w Niemczech (1,60 euro za litr) wynosi 7,36 zł. Wystarczy, że kurs euro rośnie w Polsce do 4,70 zł – i już z naszego punktu widzenia za litr benzyny w tym kraju trzeba zapłacić 7,52 zł za litr. Może się więc wydawać, że "oni mają gorzej", a tymczasem… z punktu widzenia niemieckiego kierowcy nic się nie zmieniło!
Za to im słabszy złoty, tym taniej (z ich punktu widzenia) tankują zagraniczni kierowcy w Polsce!
Ceny paliw w Polsce: ile benzyny za średnią pensję w krajach Europy?
Takie wyliczenia zawsze obarczone są pewnym błędem – o ile mamy dostęp do najnowszych danych o średniej pensji w Polsce, to dane z innych krajów niekoniecznie są najświeższe (niektóre pochodzą z 2020 r., najstarsze z końca 2019). Średnia pensja – o czym wyżej – sama w sobie nie jest idealnym punktem odniesienia, gdyż w każdym kraju liczy się ją nieco inaczej. Niemniej w naszych wyliczeniach wzięliśmy pod uwagę właśnie średnie pensje w różnych krajach przeliczone na euro (dla porównania), a następnie na złote. Mając średnie ceny benzyny 95 przeliczone na złote (dane z 1 grudnia 2021 za e-petrol.pl), obliczyliśmy, ile paliwa może kupić u siebie w kraju Polak na tle obywateli innych krajów. Podkreślmy to wyraźnie: są to obliczenia optymistyczne, a i tak okazuje się, że polski kierowca, biorąc pod uwagę zasobność portfela w odniesieniu do ceny benzyny, jest na 18. miejscu spośród wymienionych w tabeli państw europejskich!
Państwo | Cena PB 95* | Przeciętny dochód netto w euro/PLN** | Benzyna za pensję |
---|---|---|---|
Austria | 6,72 zł | 2973 euro/13 675 zł | 2035 l |
Belgia | 7,85 zł | 2262 euro/10 405 zł | 1325 l |
Bułgaria | 5,75 zł | 605 euro/2783 zł | 484 l |
Chorwacja | 6,81 zł | 965 euro/4439 zł | 652 l |
Czechy | 6,96 zł | 1207 euro/5552 zł | 798 l |
Dania | 8,37 zł | 3562 euro/16 385 zł | 1958 l |
Estonia | 7,23 zł | 1214 euro/4856 zł | 672 l |
Finlandia | 8,54 zł | 2509 euro/11 541 zł | 1351 l |
Francja | 7,79 zł | 2411 euro/11 090 zł | 1424 l |
Grecja | 8,20 zł | 1116 euro/5134 zł | 626 l |
Hiszpania | 7,07 zł | 1784 euro/8206 zł | 1161 l |
Holandia | 9,77 zł | 2152 euro/9899 zł | 1013 l |
Irlandia | 8,04 zł | 2748 euro/12 640 zł | 1572 l |
Litwa | 6,83 zł | 1012 euro/4655 zł | 682 l |
Luksemburg | 6,83 zł | 3573 euro/16 435 zł | 2406 l |
Łotwa | 6,95 zł | 940 euro/4324 zł | 622 l |
Niemcy | 7,44 zł | 2913 euro/13 400 zł | 1801 l |
Norwegia | 8,28 zł | 3313 euro/15 240 zł | 1840 l |
Polska | 6,04 zł | 928 euro/4269 zł | 706 l |
Portugalia | 7,90 zł | 984 euro/4526 zł | 573 l |
Rumunia | 5,76 zł | 708 euro/3256 zł | 565 l |
Szwajcaria | 8,13 zł | 4717 euro/21 698 zł | 2669 l |
Szwecja | 7,65 zł | 2770 euro/12 742 zł | 1666 l |
Słowacja | 6,83 zł | 915 euro/4209 zł | 616 l |
Słowenia | 6,20 zł | 1290 euro/5934 zł | 957 l |
Węgry | 6,21 zł | 857 euro/3942 zł | 635 l |
Wielka Brytania | 8,07 zł | 2393 euro/11 008 zł | 1364 l |
Włochy | 8,39 zł | 1752 euro/8059 zł | 961 l |
*Dane za e-petrol.pl, stan na dzień 1 grudnia 2021; **Przyjęto kurs euro 1 euro= 4,60 zł |
Ceny paliw w Polsce: ile zostaje na tankowanie?
Jeszcze jedna ważna rzecz: o tym, na ile paliwo jest dla polskiego kierowcy drogie lub tanie, decyduje nie tylko jego pensja, ale też (przede wszystkim!) tzw. dochód rozporządzalny: ile zostaje po opłaceniu rachunków za gaz, prąd, po uiszczeniu czynszu czy raty kredytu za mieszkanie. W tym kontekście nierzadko okazuje się, że mieszkańca stolicy, który zarabia na rękę wyraźnie więcej niż wynosi średnia krajowa, na benzynę po prostu nie stać, a ten, kto zarabia mniej, ale ma niższe koszty, łatwiej znajdzie pieniądze na zatankowanie samochodu.
Tak czy inaczej, jeśli paliwo nie wydaje się komuś tak tanie, jak sugerują billboardy na ulicach, powinien się pocieszyć: jego pogląd na pewno nie jest odosobniony.