Więzienie za przekroczenie prędkości i surowsze kary za wyścigi. Coraz bliżej nowe przepisy dla kierowców

• Sejm przyjął nowe przepisy zaostrzające kary za rażące naruszenia przepisów drogowych, w tym więzienie za przekroczenie prędkości
• Za jazdę z prędkością o co najmniej połowę wyższą od dopuszczalnej na autostradzie i drodze ekspresowej będzie groziło od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności
• Nielegalne wyścigi i driftowanie na drogach publicznych będą karane surowiej
• Nowe regulacje wejdą w życie po podpisaniu przez prezydenta i ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw, 30 dni od publikacji.
• Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

W rządowym projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego możemy przeczytać, że znowelizowane przepisy przewidują kary od 3 miesięcy do 5 lat więzienia za rażące przekroczenie prędkości, które naraża życie lub zdrowie innych uczestników ruchu drogowego. O jakie wartości chodzi?

Za jakie przekroczenie prędkości będzie można pójść do więzienia?

Na autostradzie i drodze ekspresowej więzienie będzie groziło za jazdę z prędkością o co najmniej połowę wyższą od dopuszczalnej, czyli powyżej 210 km na godz. na autostradzie, a na drodze ekspresowej – 180 km na godz. Z kolei na zwykłej drodze publicznej z ograniczeniem do 90 km na godz. o dwukrotność prędkości, czyli za przekroczenie 180 km na godz.

Takie same przepisy, co do zwykłej drogi publicznej, będą obowiązywały również w terenie zabudowanym. Oznacza to, że jazda z prędkością wyższą niż 60 km na godz. przy ograniczeniu do 30 km na godz. może oznaczać karę pozbawienia wolności na minimum 3 miesiące.

• Przeczytaj także: Od 21 lat nie było podwyżek. No to teraz będą. Niektórzy kierowcy zapłacą trzy razy więcej

Czy trzeźwy kierowca będzie mógł stracić samochód?

Przepisy przewidują także możliwość konfiskaty pojazdu nie tylko w przypadku prowadzenia pod wpływem alkoholu, ale również w sytuacji, gdy trzeźwy kierowca złamie sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Dodatkowo, recydywiści, którzy wielokrotnie łamią zakazy prowadzenia pojazdów, mogą spodziewać się surowszych konsekwencji. Sąd w takich przypadkach będzie mógł orzec dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, a zawieszenie kary pozbawienia wolności będzie możliwe jedynie w wyjątkowych sytuacjach.

Według nowych przepisów samochód będzie można skonfiskować również kierowcy, który złamał zakaz prowadzenia pojazdówKrzysztof Grabek / Auto Świat

Jakie kary za driftowanie i wyścigi?

Pod lupą znalazły się także nielegalne wyścigi i jazda bokiem. Udział w nielegalnym wyścigu – czyli rywalizacji co najmniej dwóch kierowców na drodze publicznej z naruszeniem zasad bezpieczeństwa – będzie karany surowiej niż dotychczas.

Dodatkowo zgodnie z nowymi przepisami, celowe wprowadzanie pojazdu w poślizg na ogólnodostępnych drogach bez odpowiednich zezwoleń będzie traktowane jako wykroczenie. Dotyczy to nie tylko samochodów, ale także motocykli, np. jazdy na jednym kole.

• Przeczytaj także: Policjanci już stają za znakiem D-42. To tu tysiącami sypią się prawa jazdy i najwyższe mandaty

"Spoty" pod lupą. Trzeba będzie zgłaszać spotkania samochodowe

Nowe regulacje uderzą nawet w fanów samochodów, którzy spotykają się ze swoimi samochodami na tzw. spotach. Nieformalne zloty właścicieli samochodów będą mogły odbywać się bez zgłoszenia jedynie wtedy, gdy liczba pojazdów nie przekroczy 10. W przypadku większych zgromadzeń konieczne będzie wcześniejsze powiadomienie odpowiednich organów gminnych.

Kiedy nowe przepisy wejdą w życie?

Uchwalone przepisy muszą jeszcze przejść przez Senat i zostać podpisane przez prezydenta. Po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw nowe regulacje zaczną obowiązywać po 30 dniach.