Auto Świat Wiadomości Aktualności Błyskawiczna akcja policji. Pasera aresztowali w samych bokserkach

Błyskawiczna akcja policji. Pasera aresztowali w samych bokserkach

Stołeczni policjanci zatrzymali 35-letniego pasera. Stróże prawa zaczaili się na mężczyznę w jego "dziupli" na Mazurach. Śledczy podejrzewają, że nielegalnie sprzedał dziewięć luksusowych aut o łącznej wartości dwóch mln zł. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Teraz grozi mu 10 lat więzienia.

Policja wyciągnęła pasera w samej bieliźnie w kaczuszki
KSP
Policja wyciągnęła pasera w samej bieliźnie w kaczuszki

Warszawscy policjanci nielegalnej grupie zajmującej się kradzieżą i demontażem luksusowych części zaczęli się przyglądać w marcu tego roku. W ręce policjantów wpadło wówczas trzech mężczyzn podejrzanych o włamania i kradzieże dwóch luksusowych aut. Policjanci odzyskali wtedy wartego ponad 260 tys. zł Dodge'a Durango. Jednak nadal nie było jasne, kto odbiera od nich auta, demontuje i sprzedaje na części.

Paser był w samych bokserkach w kaczuszki

Jednym słowem w układance śledczych brakowało pasera, który w umówionym miejscu odbierał od złodziei skradzione pojazdy i jechał nimi do "dziupli". Mężczyzna ukrywał się w jednej z niewielkich miejscowości na Mazurach. Policjanci udali się pod ustalony wcześniej adres i zorganizowali zasadzkę, w którą wpadł zaskoczony rozwojem sytuacji 35-latek.

"Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy w Ostrołęce do odbycia kary sześciu miesięcy pozbawienia wolności" relacjonują stołeczni policjanci.

Zatrzymanie pasera
Zatrzymanie paseraKSP

35-latek trafił na trzy miesiące do policyjnego aresztu. Śledczy ustalili, że ma związek z nielegalną sprzedażą co najmniej dziewięciu luksusowych aut o łącznej wartości dwóch mln zł. Mężczyzna usłyszał zarzut paserstwa mienia znacznej wartości, za co Kodeks karny przewiduje karę do 10 lat więzienia.

Maski, których używał paser
Maski, których używał paserKSP

Źródło: policja.pl

TGd
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków