• W ciągu kilkunastu dni olej napędowy staniał w hurcie o ponad 40 groszy na litrze, a benzyna o nieco ponad 20 groszy
  • Obniżki cen na stacjach benzynowych są mniejsze od spadków cen w hurcie, ale za to pojawiły się 30-groszowe wakacyjne promocje
  • Kolejnych dużych obniżek w nadchodzącym tygodniu raczej nie będzie
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu

Przed tygodniem radziliśmy, aby nie spieszyć się z tankowaniem auta, bo można spodziewać się obniżek cen paliw. Faktycznie, ceny spadły, choć ani o tanim paliwie, ani o spektakularnych obniżkach cen raczej nie można mówić.

Duże promocje, ale i wyższe "wyjściowe" marże stacji

Patrząc na wartości wyświetlane na niektórych pylonach stacji dużych sieci, można odnieść wrażenie, że właściciele stacji wreszcie normalnie zarabiają na sprzedaży paliw – w wielu miejscach ceny litra benzyny są wyższe od cen hurtowych o "uczciwe" kilkanaście, czasem nawet ponad 20 groszy. To nie do końca prawda. Wprawdzie ceny w hurcie spadły bardziej niż w detalu, ale przecież na stacjach różnych sieci obowiązują wysokie promocje, do których hasło dał Orlen. Dość powiedzieć, że ten, kto może zatankować ze zniżką 30 groszy, kupuje realnie benzynę albo olej napędowy w cenie poniżej 7,50 za litr, czasem nawet poniżej 7,40 zł/litr. To wciąż dużo, ale jednocześnie taniej niż wynosi oficjalna cena hurtowa w polskiej rafinerii.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Ceny benzyny i ON idą łeb w łeb

Oficjalnie w hurcie litr paliwa po doliczeniu podatku VAT kosztuje dziś nieznacznie powyżej 7,50 zł za litr. Praktycznie tyle samo kosztuje benzyna i olej napędowy, różnice w cenach tych paliw to rząd 2-3 groszy. Nie należy się więc dziwić, że i na stacjach ceny tych paliw są niemal identyczne, choć teoretycznie o tej porze roku diesel powinien być tańszy.

Dalszych dużych obniżek nie będzie

Nie ma co odkładać decyzji o tankowaniu, bo też nie ma co spodziewać się, że paliwa w najbliższych dniach będą istotnie tańsze. Jednocześnie przewidywanie cen paliw na dłużej niż kilka najbliższych dni jest obarczone dużą niepewnością. Pojawiają się natomiast powody do niepokoju o ponowne podwyżki: to m.in. spadający w ostatnich dniach kurs złotego – jeden dolar kosztuje już 4,73 zł.

Analitycy e-Petrol.pl przewidują, że w nadchodzącym tygodniu średnia cena ON wyniesie 7,52-7,64 zł/litr, a średnia cena benzyny 95 – 7,49-7,61 zł/litr.