- Ceny paliw w Polsce nie będą już stabilnie utrzymywać się poniżej sześciu zł/l
- Paliwo na Orlenie jest już droższe, a prognozy wskazują na dalsze wzrosty cen
- Według ekspertów ceny diesla i benzyny w bieżącym tygodniu szacunkowo powinny wynosić ok. 7 zł/l i 6,70 zł/l
O tym, że ceny paliw utrzymają się na poziomie sześciu zł, a nawet poniżej, można już w zasadzie zapomnieć. W cenach hurtowych, a także na pylonach widać już zmiany, choć tempo wzrostu cen na stacjach benzynowych jeszcze nie jest odzwierciedleniem cen hurtowych. Te od wyborów stopniowo zaczynają rosnąć po raz pierwszy od bardzo stabilnego okresu, który rozpoczął się 20 września.
- Przeczytaj także: Siedem najtańszych nowych SUV-ów w Polsce. Zmieścisz się w 100 tys. zł?
Ceny paliw. Na Orlenie cały czas najtaniej
Na pylonach Orlenu od 15 października cena paliwa stopniowo rośnie, a w poniedziałek 23 października wynosi 6,07 zł/l benzyny 95 oraz diesla. To standardowa cena na wielu stacjach państwowego koncernu. Z kolei na stacjach innych marek paliwo jest droższe nawet o 10-15 gr/l.
- Przeczytaj także: Za dziesięć tygodni wchodzi obowiązek przerejestrowania
Ceny paliw. Podwyżki są nieuniknione, choć powolne
Według prognoz ekspertów z e-petrol tendencja jest zwyżkowa i w bieżącym tygodniu ceny paliw mają wynosić:
- Benzyna 95 – 6,05-6,18 zł/l
- Benzyna 98 – 6,67-6,80 zł/l
- Diesel – 6,08-6,20 zł/l
- LPG – 3,08-3,16 zł/l
Dawid Czopek, ekspert rynku paliw, w rozmowie z money.pl stwierdził, że według szacunków cena paliw powinna dziś wynosić ok. 7 zł/l diesla oraz 6,70 zł/l benzyny 95. Choć kwoty te na są znacznie wyższe niż rzeczywiste ceny, to na stacjach nie widać drastycznych wzrostów. Eksperci nie mają jednak wątpliwości, że podwyżki będą, choć mogą być wprowadzane stopniowo. Tempo zmian nie jest jednak znane i trudno je przewidzieć.
- Przeczytaj także: Tysiące kierowców tak jeżdżą i są zaskoczeni mandatami. Aż 1,5 tys. zł i 15 punktów karnych
Ceny paliw na Wszystkich Świętych. Drożej, ale nie tak drogo jak przed rokiem
Kierowcy pamiętający wyjazdy na Wszystkich Świętych mogą jednak nieco odetchnąć z ulgą – bez wątpienia paliwo podrożeje, jednak nie do poziomu z tego samego okresu w 2022 r. Wtedy za diesla trzeba było zapłacić ok. 8,15 zł/l, a za benzynę w granicach 7 zł/l. Eksperci Reflex przewidują, że teraz w okresie 23-27 października cena benzyny wzrośnie do 6,20 zł/l, a diesla 6,30 zł/l.
Wpływ na takie ceny ma umacniająca się po wyborach złotówka oraz nieco niższa cena ropy. Bez wątpienia jednak kwoty na pylonach nawet nie są zbliżone do cen, jakie powinny tam się znajdować.