• Fabryka Nissana w Barcelonie kończy produkcję w 2021 r.
  • Rząd Hiszpanii bierze aktywny udział w procesie restrukturyzacji obiektu
  • Wśród zainteresowanych inwestorów jest chiński Great Wall Motor

Na ten moment przyszłość fabryki w stolicy Katalonii nie została jeszcze przesądzona. Póki co rządowi hiszpańskiemu udało się wypracować porozumienie z Nissanem, na mocy którego Japończycy zostali w Hiszpanii rok dłużej niż planowali. Pewne jest, że ostatni samochód japońskiej marki opuści fabrykę jeszcze w tym roku.

Fabryka Nissana w Barcelonie - co dalej?

Przyszłość fabryk stoi pod znakiem zapytania, ale rząd z siedzibą w Madrycie ogłosił, że rozpoczną się rozmowy z potencjalnymi zainteresowanymi. Ogółem zamknięte zostaną trzy fabryki zatrudniające obecnie ok. 3 tys. pracowników, ale bez zatrudnienia zostanie 1,6 tys. osób. Dwa mniejsze obiekty są przedmiotem dyskusji z firmami Silence oraz QEV Technologies. Obie marki związane są z produkcją pojazdów zasilanych energią elektryczną. Największą z fabryk zainteresowanie wyraził chiński producent samochodów Great Wall Motor, który rzekomo zatrudniłby ok. 1,3 tys. osób.

Reuters podaje, że belgijska firma Punch przedstawiła już jeden projekt restrukturyzacji obiektów, ale ta propozycja została wstępnie odrzucona. Nie wiemy jeszcze, jak zakończą się rozmowy z chińskim producentem aut, ale strony nie wykluczają żadnego scenariusza.