Druga generacja Patrola GR (Grand Raid) o fabrycznym oznaczeniu Y61 pojawiła się w sprzedaży w Europie w 1997 roku. Pojazd od początku dostępny był w dwóch wersjach nadwoziowych - trzy- i pięciodrzwiowej. Oferta Nissana w Polsce tylko początkowo zawierała krótszą odmianę. Zdarza się jednak, że na rynku wtórnym pojawiają się nawet kilkuletnie trzydrzwiowe Patrole pochodzące z importu, są to jednak rodzynki. Terenowy Nissan oferowany w naszym kraju produkowany był początkowo w Hiszpanii, później zaś w Japonii. Pierwsza większa modernizacja modelu miała miejsce w 2000 roku, kiedy to zastąpiono w nim sześciocylindrowy silnik Diesla 2.8 czterocylindrowym motorem wysokoprężnym o pojemności 3,0 l. Drugi większy face-lifting przeprowadzono cztery lata temu. W silniku 3.0 Di wprowadzono zmiany konstrukcyjne, sam pojazd poddano kuracji odmładzającej (nowy przód, inne plastiki dookoła nadwozia, nowe tylne lampy, zderzak i deska rozdzielcza).

Nadwozie: Kanciaste równa się typowe

Wśród terenówek niewiele jest pojazdów, które mają własny niepowtarzalny styl. Taki jest też Patrol, do którego wyglądu zdążyliśmy się przyzwyczaić, trudno jednak powiedzieć o nim, że jest ładny. Obydwie wersje pojazdu są do siebie zbliżone, oczywiście na podjeździe przed domem lepiej prezentuje się prawie pięciometrowa dłuższa  wersja. Do off-roadu lepszy będzie jednak krótszy wariant Nissana. Plus producentowi należy się za niezłe zabezpieczenie antykorozyjne pojazdu i plastikowe nadkola, które łatwo można wymienić po spotkaniu z krzakami.

Wnętrze : Nawet dla siedmiu osób

Deska rozdzielcza starszych pojazdów wygląda bardzo topornie, w nowszych jest już dużo lepsza. Nie ma jednak zastrzeżeń pod adresem jej obsługi. Za wygodne uchodzą przednie fotele. Oczywiście, do Patrola nie wsiada się jak do osobówki, ale dzięki dużym bocznym progom nie jest to trudne. Z tyłu więcej przestrzeni jest w pięciodrzwiowej wersji nadwozia, choć i w krótszym Patrolu nie brakuje miejsca. Atutem dłuższych odmian jest to, że są czasem wyposażone w dwa dodatkowe fotele w bagażniku, co czyni z nich pojazdy siedmioosobowe.

W krótszym Nissanie do kufra zmieścimy 308 litrów bagaży, zaś po złożeniu tylnej kanapy 1652 litry. Siedmioosobowa wersja 5d ma 183-litrowy bagażnik, którego pojemność zwiększa się do 668 litrów po wyjęciu siedzeń trzeciego rzędu. Gdy dodatkowo złożymy w niej jeszcze tylną kanapę, kufer urośnie aż do gigantycznych 2287 litrów.

Komfort: Predestynowany do terenu

Patrol zbudowany jest na ramie, ma dwa sztywne mosty ze sprężynami śrubowymi (napęd przedniego dołącza się z kabiny), reduktor, często także blokadę tylnego mechanizmu różnicowego, a nawet możliwość odłączenia stabilizatora tylnej osi. To sprawia, że najlepiej auto sprawdza się w terenie. Na asfalcie niezbyt sprawnie wybiera nierówności, zaś jego zachowanie podczas pokonywania zakrętów nijak się ma do możliwości współczesnych dużych SUV-ów. Dlatego pojazd ten polecany jest osobom, które wykorzystają jego możliwości - na dobrą sprawę, aby powalczyć nim w terenie, wystarczy inwestycja w porządne offroadowe opony. Na rynku nie brakuje jednak i bardziej wyszukanego wyposażenia służącego poprawie możliwości terenowych.

Co ciekawe, obraz auta typowo terenowego psuje nieco wyposażenie nowszych wersji, w których często znaleźć można, oprócz czterech airbagów, automatycznej klimatyzacji i pełnej elektryki, nawet skórzaną tapicerkę. Starsze pojazdy nie mają ABS-u, o poduszkach powietrznych nie wspominając.

Silnik: Uwaga na 3.0

Godny polecenia jest najstarszy silnik Diesla 2.8 TD (115 lub 129 KM) o sześciu cylindrach jeszcze z wtryskiem pośrednim. Ma on wysoką kulturę pracy, w miarę przyzwoite osiągi, akceptowalne spalanie (realnie 11-13 litrów ON na 100 km) i, gdy nie jest zajechany, długo może jeszcze posłużyć. Nowsza czterocylindrowa jednostka 3.0 Di z wtryskiem bezpośrednim (158 lub 160 KM) miewa poważne problemy (słyszeliśmy o przegrzanych silnikach, które wymieniano na gwarancji), chociaż nie są one, oczywiście, regułą. Z czystym sumieniem polecić można ten silnik po modernizacji z 2004 roku (moc praktycznie bez zmian). Używany Nissan Patrol GR II kosztuje od 25 do 150 tys. zł.

Zalety

+ dobre zdolności terenowe,

+ obszerne wnętrze (szczególnie 5d),

+ duża ogólna wytrzymałość.

Wady

- gorszy od SUV-ów na asfalcie,

- poważne awarie silników,

- starsze auta nawet bez ABS-u.

Zdaniem eksperta - Krzysztof Wagner, kierownik serwisu Japan Motors Bielsko-Biała

Patrol to ikona wśród terenówek. Jego elementy, np. mosty napędowe, wykorzystuje się do budowy rajdówek startujących w terenowych mistrzostwach Polski. Patrol GR II to bardzo dobre auto. Nie cierpi na wiele przypadłości. Zdarzały się pojedyncze przypadki awarii wysokoprężnego silnika 3.0, wszystkie jednak podlegały naprawom na gwarancji. Co ciekawe, działo się to tylko, gdy Patrol podróżował długo z prędkością ponad 140 km/h. Czasem problemy dotyczyły także skrzyń biegów, w których zacierały się łożyska. Kupując używanego Patrola, trzeba go dokładnie sprawdzić, ponieważ może mieć zużyte elementy przeniesienia napędu, które są drogie w naprawach. Części zamienne do Patrola mają zbliżone ceny do elementów konkurencyjnych dużych terenówek. Nie są więc tanie. Utrzymanie starego auta może być drogie, zwłaszcza gdy porówna się je do wartości pojazdu.