30 września bieżącego roku Wojewoda Podkarpacki Mirosław Karapyta zwołał posiedzenie w sprawie koncepcji węzłów komunikacyjnych, koniecznych do połączenia miasta Rzeszowa z dwoma priorytetowymi trasami autostradą A4 i drogą ekspresowa S19. W spotkaniu uczestniczyli m.in. przedstawiciele rzeszowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, starosta rzeszowski Józef Jodłowski, zastępca dyrektora Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Adam Maternia oraz przedstawiciel prezydenta Rzeszowa.

Dyrektor GDDKiA stwierdził, że dla zapewnienia spójności komunikacyjnej z projektowaną autostradą A4 i drogą ekspresową S19 w okolicach Rzeszowa, niezbędne jest równoległe przygotowanie, a następnie budowa i przebudowa dróg samorządowych, łączących przyszłe węzły dróg szybkiego ruchu z siecią dróg publicznych w województwie. Chodzi o drogi, których zarządcami są samorządy: wojewódzki, powiatowy i miasta Rzeszowa, a które nie mogą być budowane przez GDDKiA.

Węzły na A4 i S19 planowane są w lokalizacji, gdzie dzisiaj nie ma dróg samorządowych. Zjazdy z węzła mogą być realizowane przez GDDKiA wyłącznie wtedy, gdy równolegle z ich budową będą powstawać drogi samorządowe. GDDKiA proponuje zawarcie porozumienia z zarządcą dróg samorządowych łączących węzeł "Kielanowka" na S19 i węzeł "Przeworsk" na A4, dotyczące równoległego przygotowania i realizacji inwestycji. Starosta rzeszowski stwierdził jednak, że samorząd powiatu nie dysponuje odpowiednimi środkami na zrealizowanie połączeń dróg powiatowych do planowanych węzłów.

Przedstawiciel samorządu województwa przyznał, że Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich nie prowadzi żadnych prac studialnych nad przygotowaniem projektów dróg wojewódzkich spinających sieć komunikacyjną podlegającą marszałkowi, z układem komunikacyjnym podkarpackich odcinków korytarzy tranzytowych A4 i S19. W tej chwili tylko samorząd miasta Rzeszowa ma podpisane z GDDKiA porozumienie o koordynacji prac nad budową łącznika autostrady A4 od węzła Rzeszów Wschód do ronda Załęże.