Znaczne spowolnienie ruchu lub permanentny korek zaczyna się już na wysokości ul. Głębockiej, a nie jak wcześniej - na Wysockiego. W dodatku zatory tworzą się znacznie wcześniej, jeszcze przed godzinami szczytu. Już przed godz. 6.30 rano można spodziewać się utrudnień i wydłużenia czasu przejazdu.
W połowie lutego zamknięto dwa główne fragmenty ul. Kondratowicza, pod którą powstaną dwie stacje metra. W związku z tym mieszkańcy zmuszeni są do objazdów i zmian swoich codziennych tras podróży, co ma wpływa również na dużą część miasta, w tym użytkowników trasy S8 przebiegającej przez Warszawę. Budowa drugiej linii metra na Targówku ma potrwać do 2021 roku.