Z jednej strony słyszymy co roku, że ogólna liczba wypadków spada, z drugiej jednak strony policyjne statystyki niosą znacznie smutniejsze wnioski – liczba ofiar śmiertelnych nie spada, a to oznacza, że współczynnik śmiertelności wypadków drogowych rośnie. Ponadto Polska we wszystkich statystykach dotyczących bezpieczeństwa w ruchu drogowym radzi sobie gorzej niż wynosi średnia dla całej Wspólnoty.

Jeszcze gorzej wyglądamy na tle najbezpieczniejszej pod tym względem Skandynawii. Jak wynika z danych Eurostatu, w Norwegii i Szwecji na milion mieszkańców przypada ok. 20 ofiar śmiertelnych wypadków drogowych. W Polsce ofiar jest czterokrotnie więcej – na każdy milion mieszkańców mamy ok. 75.

Niestety, spory odsetkiem ofiar w wypadkach są piesi. W zeszłym roku na polskich drogach zginęło 793 pieszych.

– W Polsce od wielu lat poważnym problemem bezpieczeństwa ruchu drogowego jest wysoka liczba potrąceń i poszkodowanych pieszych. Udział zabitych pieszych wśród wszystkich zabitych na drogach jest również wysoki. Istotnym jest jednak systematyczna poprawa stanu bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego w ostatnich latach – podkreśla komisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

I dodaje: – Wielu poszkodowanych to nie pijani lub niewidoczni piesi czy rowerzyści. Ofiarami są często dzieci i osoby starsze. Zapewnienie bezpieczeństwa jest nie tylko w gestii Policji. Stan bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów jest uzależniony od szeregu czynników i działań wielu podmiotów, a także: infrastruktury drogowej, świadomości i przygotowania uczestników ruchu drogowego, obowiązujących przepisów i stopnia ich przestrzegania czy rozwiązań technologicznych w zakresie konstruowania pojazdów.

Dzień Odblasków

– bądź widoczny

Jak co roku na początku października rusza policyjna akcja informacyjno-edukacyjna „Świeć przykładem”, a 1 października już od kilku lat jest Ogólnopolskim Dniem Odblasków. Data ta nie jest przypadkowa. W tym okresie znacznie pogarszają się warunki pogodowe i skraca się długość dnia. Niestety, automatycznie przekłada się to na wzrost liczby wypadków z udziałem pieszych, którzy po prostu stają się mniej widoczni. Z danych jakie udało się zebrać firmie Budimex wynika, że pomiędzy godziną 16 a 19 dochodzi do 1/3 wszystkich wypadków z udziałem pieszych! Rano, chociaż dzieci zmierzają do szkół dorośli do zakładów pracy, liczba wypadków jest marginalna.

Wielu tragedii można by uniknąć, gdyby piesi byli dobrze widoczni. Dlatego też podczas akcji policjanci przypominać mają o noszeniu odblasków i zasadach poruszania się po drogach. Tu warto przypomnieć, że elementy odblaskowe powinny być umieszczone w takim miejscu, by znalazły się w polu działania świateł samochodowych i były zauważalne dla kierujących nadjeżdżających z obu kierunków (z tylu i z przodu). Światła pojazdu, który zbliża się do pieszego, najpierw oświetlają dół sylwetki pieszego, zatem odblaski dobrze jest zakładać jak najniżej.

Mundurowi przypominają też, że piesi muszą pamiętać, że idąc po poboczu lub po jezdni obowiązani są iść lewą stroną drogi, czyli przeciwlegle do nadjeżdżających tą stroną pojazdów – to podstawowa zasada bezpieczeństwa na drodze.

Zobacz również: Pożar aut i szkody na 20 tys. zł. Winni mali chłopcy