Złote Ferrari jest drogie (cena na razie nie jest znana, ale na promocję niczym z Tesco nie ma co liczyć), bije po oczach luksusem i jest najgorzej prowadzącym się modelem Ferrari w historii. W sumie to o prowadzeniu nie ma mowy, bo to tylko rzeźba, zupełnie niemobilna. Kolekcjoner, który ją kupi, ma już pewnie w garażu tyyyle aut, że nie wie, czym ma jeździć. Dlaczego więc miałby mieć złote GTO? Kupi tę rzeźbę, postawi w ogrodzie i będzie miał na co patrzeć, nad czym medytować. Złote Ferrari GTO pomoże mu zapewne osiągnąć luksusowo motoryzacyjne zen.
Galeria zdjęć
Ferrari 250 GTO ze złota
Ferrari 250 GTO ze złota
Ferrari 250 GTO ze złota