Amerykański Ford na razie teorię downsizingu wprowadza w życie u swoich dużych silników. Wolnossące 8-cylindrowe jednostki zastępowane są silnikiem 3,5 V6 EcoBoost, który wyposażono w bezpośredni wtrysk paliwa i dwie turbosprężarki. Podobne zmiany szykują się w przypadku mniejszych jednostek – 6-cylindrowe silniki zastąpione zostaną 4-cylindrowcami EcoBoost z doładowaniem.
Ośmiocylindrowe jednostki mają pozostać tylko w największych pickupach, SUV-ach i sportowym Mustangu. Trudno jednak ocenić, kiedy również tutaj zostaną zastąpione mniejszymi silnikami.
Ford chce w roku 2013 wyprodukować 750 tys. jednostek EcoBoost, z czego dwie trzecie będą 4-cylindrowe. Kierownik działu rozwoju Derek Kuzak potwierdził, że rozważane jest umieszczenie takiego silnika również w legendarnym pickupie F-150.
Źródło: Automotive News