Tegoroczne zmagania będą dla polskich kibiców z pewnością bardziej emocjonujące, gdyż wystartuje w nich Robert Kubica. Jest to jego powrót do tego sportu po 9 latach przerwy. Już teraz trwają gorące spekulacje o szansach Roberta, zwłaszcza że sesje testowe na torze w Barcelonie nie należały do zbyt udanych.
Kubica będzie miał poważnych rywali. Na starcie stanie w sumie 10 zespołów, które prezentujemy na zdjęciach. Oprócz wielu teamów dobrze znanych z uczestnictwa w Grand Prix w ostatnich latach, do rywalizacji wróciła Alfa Romeo – Włosi w poprzednim sezonie sponsorowali Saubera, a teraz zostali jego właścicielami. W barwach Alfy Romeo będzie jeździł znany i doświadczony Kimi Räikkönen. Miejsce Force India zajmie Racing Point. Robert Kubica będzie startował w barwach Williamsa, którego jednym ze sponsorów jest PKN Orlen.
Sporo się zmieniło w składach zespołów. Pojawiło się czterech debiutantów, którzy wcześniej albo byli kierowcami testowymi, albo startowali w Formule 2. Są to: George Russell, Alexander Albon, Lando Norris i Antonio Giovinazzi. Ten ostatni zdobywał już doświadczenie jako kierowca testowy Ferrari. Ci sami zawodnicy, co w poprzednim sezonie, zasiądą za kierownicami bolidów w zespołach Mercedesa i Haasa.
Tytułu mistrza świata F1 z ubiegłego roku będzie bronił Lewis Hamilton z Mercedesa. Czy w tym sezonie powtórzy sukces? Jego groźnymi rywalami będą z pewnością kierowcy, którzy mają już na kontach mistrzowskie tytuły: Sebastian Vettel i Kimi Räikkönen. Niewykluczone jednak, że będziemy świadkami niespodzianek. W każdym razie trzymamy kciuki za Roberta Kubicę.
Zespoły startujące w sezonie 2019:
ROKiT Williams Racing: Robert Kubica, George Russell
Racing Point: Sergio Perez, Lance Stroll
Haas: Romain Grosjean, Kevin Magnussen
Sauber: Antonio Giovinazzi, Kimi Raikkonen
Toro Rosso: Daniił Kwiat, Alexander Albon
McLaren: Lando Norris, Carlos Sainz
Mercedes: Lewis Hamilton, Valtteri Bottas
Ferrari: Sebastian Vettel, Charles Leclerc
Red Bull Racing: Max Verstappen, Pierre Gasly
Renault: Nico Hulkenberg, Daniel Ricciardo
Terminarz wyścigów i ceny biletów:
17 marca – GP Australii – 200-1800 zł,
31 marca – GP Bahrajnu – 600-1500 zł,
14 kwietnia – GP Chin – 300-1700 zł,
28 kwietnia – GP Azerbejdżanu – 700-2600 zł,
12 maja – GP Hiszpanii – 300-1900 zł,
26 maja – GP Monako – 200-7000 zł,
9 czerwca – GP Kanady – 200-2600 zł,
23 czerwca – GP Francji – 800-2500 zł,
30 czerwca – GP Austrii – 400-2300 zł,
14 lipca – GP Wlk. Brytanii – 200-3000 zł,
28 lipca – GP Niemiec – 700-2400 zł,
4 sierpnia – GP Węgier – 400-2100 zł,
1 września – GP Belgii – 100-2500 zł,
8 września – GP Włoch – 300-3000 zł,
22 września – GP Singapuru – 400-6000 zł,
29 września – GP Rosji – 600-2300 zł,
13 października – GP Japonii – 400-3000 zł,
27 października – GP Meksyku – 1000-5700 zł,
3 listopada – GP Stanów Zjednoczonych – 400-5600 zł,
17 listopada – GP Brazylii – 800-3800 zł,
1 grudnia – GP Zjednoczonych Emiratów Arabskich – 1000-2500 zł.
Dane na temat cen biletów: Rankomat