Auto Świat Wiadomości Aktualności Fotoradar-rekordzista nie przetrwał nawet 48 godzin. Już został zniszczony

Fotoradar-rekordzista nie przetrwał nawet 48 godzin. Już został zniszczony

Wygląda na to, że ktoś bardzo mocno wziął sobie do serca sugestie internautów, żeby fotoradar-rekordzista "skończył jak wcześniej". W niecałe 48 godzin od uruchomienia urządzenie, które wróciło na swoje miejsce po naprawie, ponownie zostało zniszczone za pomocą siekiery. Teraz sprzęt ponownie trafi do naprawy, zapewne równie kosztownej, co poprzednio.

Fotoradar TraffiStar SR390 znowu został zniszczony
Fotoradar TraffiStar SR390 znowu został zniszczonyKrzysztof Słomski / Auto Świat/Facebook/Raport Warszawski
  • Fotoradar w Al. Jerozolimskich w Warszawie ponownie został zniszczony, tym razem za pomocą siekiery
  • GITD zamierza naprawić sprzęt i ponownie go zamontować, ale dopiero po wcześniejszym zapewnieniu monitoringu
  • Fotoradar-rekordzista w zaledwie kilka tygodni zarejestrował 12,5 tys. przypadków przekroczenia dopuszczalnej prędkości

Chyba żaden fotoradar w Polsce nie budził tak negatywnych emocji, jak urządzenie zamontowane w Al. Jerolimskich 239 w Warszawie. W piątek (19 kwietnia) informowaliśmy, że po około dwumiesięcznej naprawie TraffiStar SR390 ponownie zaczął kontrolować prędkość kierowców jadących Al. Jerozolimskimi, ale tym razem na jezdni prowadzącej w stronę centrum miasta. Sprzęt nie przetrwał jednak zbyt długo.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Fotoradar znowu zniszczony, tym razem siekierą

Jak przekazał serwis Raport Warszawski, fotoradar w Al. Jerozolimskich ponownie nie działa. Cytowany rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego (GITD), Wojciech Król, poinformował, że nieznany sprawca uszkodził sprzęt za pomocą siekiery. Ślady ingerencji widoczne są na dolnej krawędzi obudowy.

Król przypomniał, że fotoradar został włączony w czwartek (17 kwietnia) o godz. 13 i został ponownie zniszczony w piątek ok. godz. 23. Sprawa została już zgłoszona policji. Po zdemontowaniu urządzenie zostanie przekazane ubezpieczycielowi. Po naprawie TraffiStar SR390 powróci na swoje miejsce. Tym razem jednak montaż urządzenia ma poprzedzić zainstalowanie jakiegokolwiek monitoringu. Być może ten pomoże wykryć ewentualnego sprawcę uszkodzenia, jeżeli do podobnej sytuacji dojdzie po raz trzeci.

12,5 tys. wykroczeń w niecałe dwa miesiące

Serwis Raport Warszawski przypomina, że niemal z miejsca fotoradar w Al. Jerozolimskich stał się "najskuteczniejszą fotopułapką w mieście". Urządzenie działało od listopada ub.r. i w momencie zniszczenia "na swoim koncie miało rekordowe 12,5 tys. zarejestrowanych wykroczeń". Warto dodać, że mówimy o przypadkach kierowców, którzy najzwyczajniej zignorowali obowiązujące przepisy i jechali szybciej niż dopuszczalne w tym miejscu 50 km na godz.

Jak na razie otwartym pozostaje kwestia, czy po ponownym zamontowaniu TraffiStar SR390 przetrwa, czy też trzeci raz stanie się obiektem wandalizmu. Jeden z internautów pod postem informującym o zniszczeniu urządzenia napisał wprost: "Bardzo się cieszę, że społeczeństwo wzięło sprawy w swoje ręce i likwiduje wszelkie narzędzia terroru fiskalnego, które nie służą poprawie bezpieczeństwa". Przy okazji pominął jednak fakt, że jazda zgodna z przepisami nie rodzi fiskalnych zagrożeń, a wiele już było przypadków, gdy "jazda szybka, ale bezpieczna", kończyła się tragicznie. Wystarczy przypomnieć sobie wypadki z Warszawy, które miały miejsce na ul. Sokratesa i na ul. Woronicza.

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
Powiązane tematy:FotoradaryWarszawaKierowcy
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków