Logo
WiadomościAktualnościBariery energochłonne nie tak bezpieczne. Normy nie nadążają za rzeczywistością

Bariery energochłonne nie tak bezpieczne. Normy nie nadążają za rzeczywistością

Ich zadaniem jest wyhamowywanie uderzających w nie pojazdów, ale też ochrona osób w przypadku awarii. Niestety, bariery energochłonne coraz częściej przestają być elementem zapewniającym kierowcom i pasażerom realne bezpieczeństwo i stają się wręcz coraz poważniejszym zagrożeniem.

Posłuchaj artykułu

00:00 / 00:00
Audio generowane przez AI (ElevenLabs) i może zawierać błędy
Bariery energochłonne mogą okazać się za słabe dla obecnych pojazdów
alexgo.photography / Shutterstock
Bariery energochłonne mogą okazać się za słabe dla obecnych pojazdów
  • Bariery energochłonne coraz częściej nie spełniają swojej funkcji, stając się zagrożeniem dla kierowców i pasażerów
  • Nowoczesne pojazdy, takie jak SUV-y i elektryczne samochody, są cięższe, co przewyższa możliwości amortyzacyjne konstrukcji barierek
  • Badania niemieckiego stowarzyszenia GDV wykazały, że przeciętny nowy samochód w 2020 r. ważył 1,6 t, co wpływa na skuteczność barier ochronnych
  • Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Kierowca Porsche, który jechał zbyt szybko po mokrej drodze w Niemczech, może mówić o ogromnym szczęściu. Jego auto ślizgało się po barierze energochłonnej i ostatecznie wylądowało na niej, jakby zostało tam ułożone przez dźwig. Tym razem system bezpieczeństwa jednak zadziałał, chociaż powoli staje się to wyjątkiem, a nie regułą.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Poznaj kontekst z AI

Jakie jest zadanie barier energochłonnych?
Dlaczego bariery energochłonne przestają spełniać swoją funkcję?
Jakie pojazdy wpływają na skuteczność barier ochronnych?
Jakie konsekwencje mogą mieć zbyt słabe bariery dla osób za nimi?

SUV-y i auta elektryczne zagrożeniem dla... barier ochronnych

Bariery ochronne oraz betonowe konstrukcje ustawiane przy niemieckich autostradach przestają spełniać swoje zadanie. Serwis t-online.de wyjaśnia, że konstrukcje mające w założeniu ochronę użytkowników dróg, nie są w stanie amortyzować większości wypadków.

Badania przeprowadzone przez niemieckie stowarzyszenie ubezpieczycieli GDV (Gesamtverband der Versicherer) potwierdzają, że od kilku lat samochody są coraz większe i cięższe. To jest pokłosie mody na SUV-y, jak i wzrostu liczby pojazdów elektrycznych. Efekt? Już w 2020 r. przeciętny nowy samochód ważył 1,6 t.

Zbyt słabe bariery zagrożeniem nawet dla osób stojących za nimi

Okazuje się, że SUV-y i vany są w stanie pokonać bariery energochłonne lub też odbijają się od betonowych ścian. W rezultacie może dochodzić do poważnych obrażeń u pasażerów. Jakby tego było mało, poduszki powietrzne mogą napełnić się nieprawidłowo, co potęguje negatywne skutki.

Zbyt słaba konstrukcja barierek w porównaniu z obecnymi wymaganiami może mieć opłakane konsekwencje również dla osób, które w przypadku awarii pojazdu przejdą za bariery. W tym przypadku, jeśli jakiś pojazd uderzy w barierę, ta może nie zapewnić niezbędnej ochrony.

Problem związany z niewłaściwą ochroną wynika z tego, że normy testowe pochodzą z lat 80. ub.w. Wtedy samochody były nie tylko lżejsze, ale i niższe. Serwis t-online.de. przypomina, że systemy bezpieczeństwa testowane są głównie w samochodach o masie od 900 kg do 1,5 t. Nic zatem dziwnego, że systemy ochronne nie są w stanie wytrzymać uderzenia cięższych pojazdów.

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
Posłuchaj artykułu
Posłuchaj artykułu
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium