Kierowcy nie mają wpływu na ceny paliw. Jedynym sposobem na obniżenie kosztów jest zmiana naszego stylu jazdy oraz nawyków. Analizując ceny paliw, warto zwrócić uwagę na lokalizację stacji benzynowych. W mieście najkorzystniej jest tankować na stacjach przy supermarketach, gdzie cena za litr może być znacząco niższa. Jednak musimy być gotowi na to, że popularność tych miejsc może skutkować dłuższym oczekiwaniem w kolejce.
Dalszą część artykułu przeczytasz po materiale wideo:
Podróżując trasami szybkiego ruchu, często napotkamy na duże, dobrze wyposażone stacje paliw oferujące szeroki wachlarz usług, w tym punkty gastronomiczne. Niestety, za komfort i dostępność przyjdzie nam zapłacić wyższą cenę za paliwo. Warto więc, jeśli czas na to pozwala, zjechać z głównej trasy i poszukać tańszego paliwa w mniej eksponowanych lokalizacjach.
Ceny paliw. Jak płacić mniej?
Styl jazdy ma bezpośredni wpływ na zużycie paliwa. Nie chodzi tutaj o skomplikowane techniki ecodrivingu, ale o podstawy, które mogą przynieść nam realne oszczędności. Kluczowe jest utrzymanie płynności jazdy i przestrzeganie ograniczeń prędkości. To proste zmiany w nawykach, które mogą zaskoczyć wielu kierowców znacznym zmniejszeniem zużycia paliwa, a co za tym idzie - rzadszą potrzebą odwiedzania stacji benzynowych.
Pamiętajmy, że oszczędności na paliwie to nie tylko kwestia wyboru miejsca tankowania, ale także naszych codziennych nawyków za kierownicą. Zastosowanie się do tych prostych zasad może przynieść nam znaczące korzyści finansowe, a jednocześnie przyczynić się do zmniejszenia emisji spalin.
Przeczytaj także: Google Maps ukrywa pod małym plusem funkcję, którą kochają kierowcy. Zacząłem jej używać
Ceny paliw w Polsce. Dobry trend się utrzymuje
Eksperci serwisu e-petrol.pl prognozują, że ceny paliw mają spadać. Tak wyglądają ich najnowsze przewidywania:
- Benzyna Pb95 - od 5,98 do 6,15 zł za litr
- Benzyna Pb98 - od 6,84 do 6,98 zł za litr
- Olej napędowy ON - od 6,12 do 6,24 zł za litr
- Autogaz LPG - od 2,75 do 2,82 zł za litr
Wszystko wskazuje na to, że kierowcy będą mieli powody do zadowolenia podczas tankowania. Od drugiej połowy wakacji na stacjach płacimy coraz mniej. Z tygodnia na tydzień ceny są coraz przystępniejsze, a obniżki są naprawdę zauważalne. O ile nie stanie się nic niespodziewanego, to ceny benzyny i diesla mogą spaść nawet o 10 groszy na litrze. Coraz więcej stacji ma mieć na pylonach ceny z piątką z przodu. Trzymamy kciuki!