Auto Świat > Wiadomości > Aktualności > Ile może "zarobić" policyjny dron? Kwota zwala z nóg [WIDEO]

Ile może "zarobić" policyjny dron? Kwota zwala z nóg [WIDEO]

Policjanci do kontroli zachowań kierowców na drogach coraz częściej wykorzystują drony. Nic dziwnego, fakt ignorowania niektórych przepisów z góry widać jak na dłoni. Ile wykroczeń może zarejestrować dron i jakie ma to przełożenie na wpływy z mandatów do budżetu?

Ile może "zarobić" policyjny dron? Kwota potrafi zwalić z nóg
Ile może "zarobić" policyjny dron? Kwota potrafi zwalić z nógŹródło: Shutterstock / YouTube / DarSzach/Bielskie Drogi

W Bielsku-Białej policja co kilka dni prowadzi akcje kontrolne z wykorzystaniem drona DJI Matrice 300 RTK. Policyjna drogówka szczególnie chętnie używa go przy okazji kontroli prowadzonych w pobliżu przejść dla pieszych, bo z góry doskonale widać, czy kierowcy popełniają wykroczenia. Sam dron jest nowoczesnym sprzętem, który, jak informuje serwis Bielskie Drogi, cechuje się zaawansowaną optyką i kosztuje, bagatela, ok. 100 tys. zł.

Aby przekonać się, czy policyjna inwestycja zwróci się, serwis bielskiedrogi.pl, korzystając z niemal zabawkowego drona, sprawdził, co widać z góry i ile mandatów w ciągu godziny mogliby wystawić policjanci prowadzący akcję. Okazuje się, że liczba wykroczeń i potencjalnych kwot mandatów uzyskanych z tego tytułu może przyprawić o zawrót głowy.

Wystarczyło niecałe 16 minut, aby zarejestrować 46 wykroczeń, z których każde, zgodnie z obowiązującym taryfikatorem, może oznaczać mandat w wysokości 1,5 tys. zł. Mowa o wyprzedzaniu bezpośrednio przed przejściem dla pieszych lub na przejściu.

Biorąc pod uwagę fakt, że policyjny dron może spędzić w powietrzu nawet godzinę, w analogicznej sytuacji policji mogłoby udać się zarejestrować ponad 180 wykroczeń. W przypadku maksymalnej stawki mandatu oznaczałoby to wpływ do budżetu na poziomie niemal 280 tys. zł.

Wiadomo, że to tylko teoria, bo policja nie miałaby możliwości zatrzymać wszystkich kierowców popełniających wykroczenie. Każdego przyłapanego na ignorowaniu przepisów trzeba przecież zatrzymać, skontrolować, wypisać mandat. To oznacza, że godzinny "zarobek" drona byłby w rzeczywistości dużo niższy. Nie zmienia to jednak faktu, że policyjne drony są dochodowe, a potwierdzają to wspomniane na początku częste akcje prowadzone z użyciem tego urządzenia.

Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków