Auto Świat Wiadomości Aktualności Przy tankowaniu na stacji zawsze "tracimy". Wyjaśniamy, co się dzieje z wężem

Przy tankowaniu na stacji zawsze "tracimy". Wyjaśniamy, co się dzieje z wężem

Autor Tomasz Gdaniec
Tomasz Gdaniec

Po każdym tankowaniu paliwa na stacji benzynowej w pistolecie i przewodzie pozostaje niewielka ilość cieczy. Choć kierowcy za nią płacą, nie trafia ona do ich baków. Czy to oznacza, że właściciele aut regularnie ponoszą straty przy tankowaniu? Wyjaśnienie jest całkiem proste, ale może wydać się dla wielu zaskakujące.

Tankowanie paliwa na stacji benzynowej. Tyle cieczy zostaje w wężu
Tankowanie paliwa na stacji benzynowej. Tyle cieczy zostaje w wężuStandret / Shutterstock
  • Przyjęto, że strata pozorna wynosi od 4,16 do 5,44 zł za tankowanie w zależności od rodzaju paliwa
  • W skali roku pozorna strata oszacowana na ok. 65 zł nie ma wpływu na faktyczną ilość paliwa trafiającego do zbiornika

Tankując paliwo na stacji, każdy kierowca opiera się na wskazaniach dystrybutora. Liczby pojawiające się na wyświetlaczu wskazują objętość pobranej cieczy oraz wysokość należności za nią. Problem polega na tym, że mechanizm wskazuje, ile paliwa przeszło przez pompę, a nie ile faktycznie trafiło do baku. Czy to oznacza, że kierowcy ponoszą straty przy tankowaniu? Już wyjaśniamy.

Sprawdź: Europejska dyrektywa dotycząca prawa jazdy na finiszu. Znamy szczegóły

Tankowanie paliwa. Ile cieczy zostaje w "pistolecie"?

Jak wynika z wyliczeń przedstawionych na Instagramie przez motoryzacyjny profil Revzilla, wielkość strat zależy głównie od długości węża. Wygląda to następująco:

  • w przypadku węży o długości 3 m strata wynosi prawie 0,6 l paliwa;
  • w przypadku węży o długości 3,5 m to ponad 0,7 l paliwa;
  • w przypadku węży o długości 4,5 m to prawie 0,9 l paliwa.

W praktyce oznacza to, że na każdym tankowaniu kierowcy tracą od 4,16 do 5,35 zł w przypadku tankowania Pb 95 (przyjęto średnią cenę 5,95 zł za litr), a tankujący diesla odpowiednio od 4,25 do 5,44 zł (przyjęto średnią cenę diesla 6,05 zł za litr). Jednorazowo to może wydawać się niewiele, ale wystarczy tankować raz w miesiącu, aby w skali roku kwota ta wzrosła do ponad 65 zł. Jednak jest jedno "ale".

Zerknij: ZF Friedrichshafen przygotowuje drastyczne cięcia kosztów. Firma zwolni 14 tys. pracowników

Straty przy tankowaniu paliwa są pozorne

Strata ta jest pozorna. Taka sama ilość paliwa pozostaje w przewodzie po każdym tankującym kierowcy. To, co pozostaje po jednym, trafia do zbiornika kolejnego klienta. W rezultacie kierowca nie ponosi żadnych strat. Do baku trafia dokładnie tyle paliwa, ile zostało opłacone.

Autor Tomasz Gdaniec
Tomasz Gdaniec
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków