W 2006 roku sprowadzono do Polski 816,8 tysiąca aut używanych, o 6,2 procenta mniej niż w poprzednim roku. Zaledwie 18,8 tysiąca sztuk pochodzi spoza Unii Europejskiej.W grudniu import samochodów używanych osiągnął rekordowo wysoki poziom i wyniósł 81 100 sztuk, co oznacza wzrost zarówno w stosunku do listopada (o 7,5 procenta), jak i do analogicznego miesiąca poprzedniego roku (o 1,6 procenta). Wpływy do budżetu zamknęły się w ostatnim miesiącu roku kwotą 48,8 miliona złotych, co oznacza znaczny - niemal 33-procentowy - spadek w porównaniu z kwotą z listopada (72,6 mln złotych).

To pierwszy i natychmiastowy efekt wprowadzonej 1 grudnia 2006 roku rozporządzeniem ministra finansów zmiany dotyczącej wysokości akcyzy na sprowadzane samochody używane. Przypomijmy: wprowadzone zostały dwie stawki podatku, bez względu na wiek i kraj pochodzenia pojazdu...

W 2006 roku z krajów Unii Europejskiej zostało sprowadzonych prawie 798 tysięcy aut używanych, o 6,25 procenta (53 225 sztuk) mniej niż w roku 2005.

Systematycznie, choć bardzo powoli, zmienia się struktura wiekowa sprowadzonych pojazdów. Najstarsze auta, o ponad dziesięcioletnim okresie eksploatacji, stanowiły na koniec grudnia 58,8 procent; auta w wieku od 4 do 10 lat to 34,5 procent, a najmłodsze (do 4 lat) stanowią 6,7 procenta ubiegłorocznego importu.

Największą popularnością cieszyły się w 2006 roku samochody wyprodukowane w latach 90. Takich aut sprowadzono łącznie ponad 626,2 tysięcy sztuk, co stanowi 78,5 procent, przy czym większość (362,8 tys. sztuk) pochodzi z drugiej połowy dekady.

Coraz większy udział mają samochody wyprodukowane w 2006 roku: na koniec grudnia stanowią one pół procenta ubiegłorocznego importu (3 957 sztuk), a średnia szacowana wartość pojazdu wynosi 100,2 tysiąca złotych. Średnia szacowana wartość samochodu używanego, sprowadzonego w 2006 roku wynosi 1 555,0 złotych, a szacowana wartość podatku akcyzowego to 855,0 złotych.

Wśród 16 wojewódzkich izb celnych, działających w Polsce, tylko jedna - kielecka - wykazała większą ilość zgłoszonych pojazdów niż w poprzednim roku (30,5 tysięcy aut, plus 201,5 proc.), we wszystkich pozostałych odprawiono mniej samochodów. Najwięcej zgłoszeń przyjęły kolejno: Izba Celna w Poznaniu (130,2 tysięcy), w Warszawie (82,3 tysięcy), w Katowicach (72,0 tysięcy), we Wrocławiu (66,9 tysięcy) i w Krakowie (54,8 tysięcy aut).

Dziesiątkę najchętniej sprowadzanych do Polski marek stanowią niezmiennie i w tej samej kolejności: Volkswagen, Opel, Ford, Audi, Renault, BMW, Mercedes, SEAT, Nissan i Peugeot.

Zmniejszenie importu samochodów używanych cieszy niewątpliwie najbardziej imprterów samochodów nowych. Jak inforowaliśmy, w ubiegłym roku na rynku "coś drgnęło", aczkolwiek prognozy na rok 2007 nie są jasne.

Zahamowanie przypływu aut używanych skończyło się jednak w grudniu - na co wskazują powyższe statystyki. Należy przypuszczać, że nowe przepisy podatkowe znów uaktywnią prywatnych importerów. Dla przeciętnego "Kowalskiego" nie ma to większego znaczenia - jest nawet lepiej, bo będzie miał większy wybór. Niezbyt zadowoleni są natomiast nie tylko importerzy pojazdów nowych, ale na przykład transportowcy - jest duże prawdopodobieństwo, że kolejki na granicy się znów wydłużą...

Źródło: Samar