Inspektorzy WIOŚ otrzymali wniosek o interwencję, który dotyczył zgromadzonych odpadów — nielegalnego składowiska opon znajdującego się w powiecie malborskim. Nie podano dokładnej lokalizacji składowiska. Kontrolę na wskazanym terenie rozpoczęto 10 maja.
Zgodnie z przekazanymi informacjami na miejscu stwierdzono kilka tysięcy zużytych opon, które były magazynowane bezpośrednio na gruncie. Proces zbierania odpadów odbywał się bez zezwolenia, które jest wymagane przez prawo. Dodatkowo nie zastosowano systemu monitoringu wizyjnego, który jest obligatoryjny dla odpadów palnych. Nie było też stosownego wpisu do Bazy Danych o Produktach i Opakowaniach oraz o Gospodarce Odpadami (BDO).
— Na wskazanym w zgłoszeniu miejscu stwierdzono kilka tysięcy zużytych opon, magazynowanych bezpośrednio na gruncie. Zbieranie odpadów odbywało się bez wymaganego prawem zezwolenia, bez wymaganego w przypadku odpadów palnych systemu monitoringu wizyjnego oraz bez stosownego wpisu do BDO, czyli bazy danych o produktach i opakowaniach oraz o gospodarce odpadami – poinformował Radosław Rzepecki, zastępca pomorskiego wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska.
Za nielegalne zbieranie odpadów grozi surowa kara administracyjna. Może wynieść od 1 tys. do nawet 1 mln zł. Co więcej, za naruszenie innych przepisów, takich jak brak systemu monitoringu czy wpisu do BDO, również przewidziane są kary, które także mogą sięgnąć do miliona złotych.
- Przeczytaj także: Od rana lecą prawa jazdy. No i te mandaty. Policja prowadzi wielką akcję w całej Polsce
Obecnie inspektorzy prowadzą dalsze czynności kontrolne na terenie składowiska. Celem jest ustalenie rzeczywistego stanu tego miejsca i ewentualne nałożenie sankcji na osoby odpowiedzialne za nielegalne składowanie odpadów.