W ciągu 12 miesięcy średnia cena obowiązkowego ubezpieczenia OC wzrosła średnio o 55 proc. z 659 do 1024 zł. Niestety, to nie koniec podwyżek, choć ich tempo jest już nieco mniejsze niż przed rokiem. Obecnie, za ubezpieczenie OC płacimy średnio 1054 zł. Oczywiście pod warunkiem, że nie mieliśmy wcześniej stłuczki.

A jak wiadomo, aktualnie to historia ubezpieczeniowa ma największy wpływ na wysokość składek OC. – Ubezpieczyciele nie biorą pod uwagę wielkości szkody. Nie ważne, czy spowodujesz parkingową stłuczkę lub groźny wypadek, bo raczej w takim samym stopniu wpłynie to na podwyżkę ceny Twojej polisy OC – tłumaczy Urszula Borowiecka, ekspert mfind.pl.

Co gorsza stłuczka oznacza nie tylko wzrost kolejnej składki, ubezpieczyciele mogą także dokonać rekalkulacji składki OC, co będzie dla Ciebie oznaczało konieczność dopłaty. Eksperci z firmy mfind.pl sprawdzili, jak wzrasta cena polisy na przykładzie 35-letniego kawalera z Krakowa, który jeździ 4-letnim Oplem Astrą z benzynowym silnikiem 1.6. Jeśli w ostatnich latach nie spowodował żadnej stłuczki, zapłaci za OC 534 zł. Jednak już jedna kolizja na koncie podniesie koszt ubezpieczenia do 779 zł, czyli aż o 46 procent. Gdyby w ciągu dwóch ostatnich lat spowodował już dwie stłuczki, wówczas wartość składki OC wzrośnie do 1372 zł. To aż o 157 procent więcej niż wynosiła podstawowa kwota!

Jeszcze w gorszej sytuacji są kierowcy, którzy będą mieli w krótkim czasie (w okresie obowiązywanie jednej polisy) spowodują dwa wypadki. W przypadku naszego hipotetycznego kierowcy z Krakowa oznacza, że za kolejną polisę OC zapłaci już 1679 złotych, czyli o 214 proc. więcej, niż gdyby nie miał szkód na koncie!

Niestety, musicie liczyć się z tym, że skutków kolizji z własnej winy nie da się szybko wymazać. – Ubezpieczyciele kalkulując składkę najcześciej sięgają aż 5 lat wstecz. Są jednak towarzystwa, które naliczają zwyżki nawet do 7 lat wstecz. Ukrywanie takich zdarzeń prze kierowcę też nie wiele daje, bo wszyscy ubezpieczyciele mają wgląd do bazy prowadzonej przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.