Robert Kubica niechętnie chciał chwalić się swoimi autami, ale Kuba Przygoński go do tego przekonał. Kubica powiedział, że posiada Porche 911 GT3 RS, do którego ma słabość. Kupił je w 2008 roku. W swojej kolekcji ma też bolid Formuły 1 z 2006 roku (cały, ale bez silnika). To pamiątka po pierwszym w karierze ukończeniu wyścigu F1 na podium - było to na torze Monza. Kubica przyznał również, że jest właścicielem Nissana GT-R, którego dostał po tym, jak wygrał zakład o to, że znajdzie się na podium Grand Prix w Monako (zajął trzecie miejsce w 2010 roku).
Kuba Przygoński z kolei chętnie poinformował, że na co dzień porusza się Toyotą Prius Plug-In. Drugie miejsce w garażu przygotował na coś fajnego, czyli klasyczne Porsche 911 typ 964 z 1992 roku. To auto daje mu wiele przyjemności, choć zawodnik Orlen Teamu przyznał, że w ciągu roku pewnie więcej jeździ nim jego żona, bo on jest na zwodach.
Poniżej zapis całej rozmowa dwóch polskich kierowców. Wcześniej Robert Kubica uciął sobie pogawędki z Maciejem Giemzą i Bartoszem Zmarzlikiem.
W galerii poglądowe zdjęcia wymienionych przez Kubicę i Przygońskiego samochodów.