20 sierpnia do krakowskiego Komisariatu Policji VI wpłynęło zawiadomienie o wykorzystaniu seksualnym. Złożyła je kobieta, która zamówiła przewóz za pośrednictwem aplikacji. Wg jej doniesienia, 49-letni kierowca "taksówki", wykorzystując to, że była pod wpływem alkoholu miał dotykać jej miejsc intymnych.

Krakowscy policjanci ustalili zarówno osobę, jak i miejsce, w którym miał przebywać podejrzany o ten czyn. W rejonie Bronowic zauważyli zaparkowany na jednej z tamtejszych ulic samochód, w którym znajdował się poszukiwany mężczyzna. Po wylegitymowaniu go okazało się, że to 49-letni obywatel Ukrainy. Został przewieziony do jednostki policyjnej.

Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie kierowcy zarzutu seksualnego wykorzystania bezradności innej osoby. 23 sierpnia br. sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej Kraków Podgórze zastosował wobec 49-latka tymczasowy areszt na 3 miesiące. Grozi mu kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Przypomnijmy, że w lutym 2023 r, rząd znowelizował ustawę Prawo o ruchu drogowym, która za zadania miała poprawę pasażerów zamawiających przewozy za pośrednictwem aplikacji. W ich myśl, firmy świadczące tego typu usługi mają dokładnej sprawdzać tożsamość swoich kierowców, także tych potencjalnych, ich niekaralność oraz uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Więcej można o tym przeczytać w materiale Nowe przepisy. W taksówkach na aplikację ma być bezpieczniej.