- Właściwa pozycja za kierownicą jest kluczowa dla komfortu i bezpieczeństwa w trakcie jazdy
- Oparcie fotela powinno być lekko odchylone, ręce na kierownicy muszą być lekko ugięte, a ramiona mieć styczność z oparciem
- Grube kurtki mogą ograniczyć skuteczność pasów bezpieczeństwa, zaleca się ich zdjęcie lub rozpięcie
Rady dotyczące tego, jaką pozycję należy przyjąć za kierownicą, powinni przekazywać instruktorzy w trakcie kursu na prawo jazdy. Niestety, z tym bywa różnie, ale nawet jeśli instruktor spełni swój obowiązek, to często okazuje się, że już po zakończeniu kursu kierowcy wiedzą lepiej. W najlepszym przypadku przekłada się tylko na wygodę, ale w awaryjnych sytuacjach może decydować o naszym być albo nie być.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoNajpierw ustawiamy odległość siedzenia od pedałów
Zacznijmy od tego, że zarówno "wiszenie na kierownicy", jak i jazda z rękami całkowicie wyprostowanymi to gotowy przepis na poważne konsekwencje. Osoby stosujące pierwszy sposób w sytuacji wymagającej natychmiastowej reakcji nie są w stanie wystarczająco szybko obracać kierownicą, ci drudzy szybciej męczą się w trakcie jazdy, a w przypadku kolizji lub wypadku ryzykują poważnymi obrażeniami.
Aby optymalnie ustawić siedzenie w stosunku do pedałów, należy dolną część pleców i pośladki przysunąć jak najbliżej oparcia, a następnie nacisnąć pedały. Po ich wciśnięciu nogi muszą być lekko zgięte w kolanach. Całkowicie wyprostowane kończyny dolne w razie wypadku przenoszą energię uderzenia bezpośrednio na miednicę, co może prowadzić do konsekwencji zdrowotnych.
Nie można "wisieć na rękach, ani mieć całkowicie wyprostowanych rąk
Równie ważne jest wyregulowanie oparcia. To musi być nieco odchylone, a kąt pomiędzy siedziskiem i oparciem powinien być zbliżony do kąta prostego. W zależności od budowy ciała może okazać się, że oparcie trzeba nieco mocniej odchylić, ale ważne jest, żeby po ułożeniu dłoni na kierownicy ręce były lekko ugięte. Nie można też zapominać o tym, żeby nawet w trakcie kręcenia kierownicą ramiona cały czas miały styczność z oparciem. Dzięki temu zapewniamy sobie wystarczającą swobodę ruchów nawet w przypadku gwałtownego hamowania, kiedy kierowca mocno wciska się w siedzenie.
W niektórych fotelach oprócz regulacji wzdłużnej całego fotela oraz możliwości zmiany kąta oparcia można też regulować nachylenie siedziska. To powinno być ustawione pod takim kątem, żeby na jak największej powierzchni podpierało uda, ale równocześnie nie utrudniało naciskania pedałów. Czasami można też regulować długość siedziska. Tu warto pamiętać, aby pomiędzy tyłem kolana a przednią krawędzią siedziska zachować odstęp na szerokość dwóch, trzech palców. W ten sposób unikniemy niepotrzebnego nacisku na tylną część kolana i jednocześnie zapewnimy sobie komfort w trakcie nawet wielogodzinnej podróży.
- Przeczytaj także: Dostawcze Fordy teraz z większym zasięgiem i napędem hybrydowym plug-in
Źle ustawiony zagłówek to ryzyko uszkodzenia głowy i szyi
W większości samochodów możemy też regulować wysokość zagłówka. Tu zasada jest dość prosta. Jego górna część powinna być na tej samej wysokości, co czubek głowy. Przy zbyt nisko ustawionym zagłówku, gdy nasz pojazd zostanie uderzony z tyłu, ryzykujemy poważnymi obrażeniami głowy i szyi.
W lepiej wyposażonych autach producenci oferują też fotele regulowane na wysokość. I chociaż siedzenia powinny być ustawiony w miarę wysoko, to nie można przesadzić. Pomiędzy głową/zagłówkiem trzeba pozostawić wolną przestrzeń na szerokość dłoni. Jest to niezbędne na wypadek dachowania. Wtedy brak wolnej przestrzeni może skutkować poważnymi uszkodzeniami ciała.
W kurtce w samochodzie to bardzo zły pomysł
Przed zajęciem miejsca za kierownicą i rozpoczęciem jazdy trzeba pamiętać o jeszcze jednej bardzo ważnej rzeczy. Mowa o zdjęciu kurtki lub innej bardzo grubej odzieży. Wszelkie okrycia wypełnione warstwą izolacji mogą skutecznie ograniczyć działania pasów bezpieczeństwa. W przypadku śliskich kurtek istnieje nawet ryzyko zsunięcia się pasa, a źle ułożony pas może spowodować poważne obrażenia miękkich tkanek i krwawienie wewnętrzne. Jeżeli już musimy zostać w kurtce, trzeba ją przynajmniej rozpiąć. Chodzi o to, żeby pas bezpieczeństwa znajdował się jak najbliżej ciała i żeby opierał się na kościach miednicy i obojczyka.
- Przeczytaj także: Wiosenne porządki — jak szybko i dobrze wyczyścić samochód na wiosnę?