Wadowicka drogówka, korzystając z drona, przeprowadziła 17 kwietnia br. akcję mającą na celu zwrócenie uwagi na problematyczną praktykę, często powtarzaną przez kierowców. Znane każdemu kierowcy "mruganie" światłami drogowymi jest często stosowane jako forma ostrzegania innych uczestników ruchu przed kontrolą policji. Pomimo że dla wielu jest to gest solidarności na drodze, funkcjonariusze podkreślają, że takie działanie może mieć poważne konsekwencje.

Informując w ten sposób o zbliżającej się kontroli, ostrzegamy nie tylko tych, którzy przekraczają prędkość, ale również kierujących pod wpływem alkoholu lub narkotyków, a także osoby, które nie posiadają uprawnień lub są ścigane listem gończym.

Przeczytaj również: Wjechał Toyotą na plażę w Jelitkowie. Kierowca z Gruzji dostał dwa olbrzymie mandaty

Kierowcy ukarani mandatami "z nieba"

Policjanci skontrolowali kilkunastu kierowców, których ukarali mandatami karnymi w wysokości 200 złotych oraz czterema punktami karnymi. Każdy przypadek był dokładnie analizowany, a cała sytuacja obserwowana z powietrza.

Mandat karny w wysokości 200 złotych - to konsekwencja korzystania ze świateł drogowych niezgodnie z przepisami. W świetle artykułu 51 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym, tzw. "mruganie długimi" jest wykroczeniem, które nie jest lekceważone przez polską policję.

Zastanów się, zanim ostrzeżesz innych

Nieodpowiedzialne zachowanie kierowców, jakim jest ostrzeganie innych przed kontrolą, może prowadzić do nieoczekiwanych i niebezpiecznych sytuacji. Jak podaje policja, niedawno w powiecie wadowickim, podczas poszukiwania złodzieja katalizatorów, sprawca został ostrzeżony przez nieświadomego kierowcę o czekającym nieopodal radiowozie.

Przeczytaj również: Policjanci zatrzymali kierowcę. Na alkomacie powoli kończyła się skala

Ostrzeganie innych kierowców przed policyjnym patrolem to niewłaściwa postawa. Nie jest działaniem prewencyjnym, ponieważ np. pirat zwolni tylko na chwilę. Pamiętajmy, że nigdy nie wiemy kogo ostrzegamy. Może to być zarówno kierowca pod wpływem alkoholu, narkotyków, ale również włamywacz lub sprawca uprowadzenia rodzicielskiego. Powodów ucieczki przed policyjnym patrolem może być zdecydowanie więcej, dlatego warto przemyśleć sprawę, zanim się ostrzeże innych.