To jedyna firma, w której polisy OC nie przedłużają się same. Kara dziś to 4,6 tys. zł i rośnie

Każdy właściciel pojazdu, zgodnie z polskim prawem, ma obowiązek posiadania ważnej polisy OC. Wytyczne dotyczące obowiązku, wysokości kar w przypadku jego niedopełnienia oraz mechanizmów kontroli określa ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG) i PBUK. Kluczową rolę w egzekwowaniu tych przepisów pełni UFG, którego zadaniem jest sprawdzanie, czy właściciele pojazdów posiadają ubezpieczenie. W przypadku jego braku Fundusz nakłada kary finansowe oraz dochodzi ich opłacenia. Kierowcy są przyzwyczajeni do autoodnawiania polis OC. Niektórzy muszą się odzwyczaić.

Po niedawnej decyzji Komisji Nadzoru Finansowego, polisy OC u jednego ubezpieczyciela nie przedłużają się automatycznie. Mało tego — kto ma ubezpieczenie komunikacyjne w tej firmie, musi ubezpieczyć auto u kogoś innego.

Jakie kary są nakładane na kierowców?

Pełna kara za brak OC nałożona zostanie na osoby, które pozostają bez ubezpieczenia przez czas dłuższy niż 14 dni. Wysokość opłaty uzależniona jest od typu pojazdu. W przypadku aut osobowych będzie to równowartość dwukrotności minimalnego wynagrodzenia brutto. Poruszanie się samochodami ciężarowymi, ciągnikami samochodowymi czy autobusami bez OC skutkuje karą w wysokości trzykrotności tej kwoty. Natomiast posiadacze motocykli i innych pojazdów muszą liczyć się z sankcją odpowiadającą jednej trzeciej minimalnego wynagrodzenia. Ile konkretnie?

Jest coś jeszcze. Jeśli dojdzie do wypadku, a auto nie będzie miało ważnej polisy, kierowca poniesie pełną odpowiedzialność finansową za szkody.

Dlaczego kary dla kierowców są tak wysokie?

Tak wysokie kary wynikają wprost z przepisów, w których możemy wyczytać, że:

• za brak ważnej polisy OC przez maksymalnie 3 dni należy zapłacić 20 proc. pełnej opłaty karnej;
• w przypadku spóźnienia od 4 do 14 dni kara wzrasta do 50 proc. jej pełnej kwoty;
• spóźnienie powyżej 14 dni oznacza pełną kwotę kary.

Powyższe zasady mają na celu zobowiązanie właścicieli pojazdów do szybkiego uzupełnienia luki w ubezpieczeniu, jednocześnie motywując ich do stałego przestrzegania przepisów.

Opłaty karne wynikające z naruszenia obowiązku posiadania OC przez właścicieli pojazdów są ważnym elementem systemu ubezpieczeń komunikacyjnych, wspierającym bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego.

U którego ubezpieczyciela polisy OC nie przedłużają się automatycznie i dlaczego?

16 kwietnia 2025 r. Komisja Nadzoru Finansowego wydała decyzję o zakazie wykonywania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej działalności ubezpieczeniowej w grupie 10 ubezpieczeń innych niż na życie w firmie DallBog. Przyczyny tej decyzji są poważne.

Zakaz dotyczy m.in. ubezpieczeń OC (z wyłączeniem odpowiedzialności cywilnej przewoźnika), czyli polis obowiązkowych dla posiadaczy m.in. samochodów.

Przyczyną wydania decyzji było niedostosowanie struktury organizacyjnej firmy DallBogg do skali działalności prowadzonej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Skutkiem niedostosowania były liczne nieprawidłowości w procesie likwidacji szkód z umów ubezpieczenia OC

- czytamy w komunikacie KNF.

Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności. DallBogg może zwrócić się do KNF z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie sprawy albo wnieść skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Dotychczas zawarte umowy ubezpieczenia OC pozostają ważne, a DallBogg jest zobowiązany do rozpatrywania zgłoszonych roszczeń i wypłaty należnych odszkodowań. Zawieranie umów ubezpieczenia OC po 17 kwietnia 2025 r. będzie naruszeniem zakazu przez DallBogg.

Ważne informacje dla tych, którzy mają ubezpieczenie OC tej firmy

1. Umowy ubezpieczenia OC wznowione do 17 kwietnia 2025 r. pozostają ważne.
2. Po 17 kwietnia 2025 r. umowy nie zostaną wznowione automatycznie, również za pośrednictwem agenta/brokera ubezpieczeniowego. W tym przypadku należy niezwłocznie zawrzeć nową umowę ubezpieczenia OC z innym zakładem ubezpieczeń.