"Samochód wygląda imponująco, ale to nie tylko walory wizualne powodują, że jest uważany za najlepsze auto S2000 na świecie. Przede wszystkim właściwości trakcyjne, łatwość i precyzja prowadzenia auta są na bardzo wysokim poziomie. Bardzo ważne jest też to, że dysponujemy pierwszym samochodem w specyfikacji 2010, który został dostarczony do zespołu importerskiego. Mamy pełen dostęp do technologii zespołu fabrycznego i to faktycznie może mieć znaczący wpływ na walkę o najwyższe trofea w tegorocznym sezonie. Zespół mechaników przeszedł również profesjonalne szkolenie, dzięki któremu moja praca z samochodem będzie jeszcze efektywniejsza" - powiedział Leszek Kuzaj.
"Wczoraj odbyłem pierwsze jazdy, które pewnie trudno nazwać testami, było to raczej zapoznanie się z samochodem. Jeździłem po nieużywanym lotnisku o nawierzchni asfaltowej. Miejsce z założenia jest odosobnione i można spokojnie popracować. Przejechałem około 20 km i co mogę powiedzieć? Jestem pod wielkim wrażeniem silnika i jego momentu obrotowego. Także zawieszenie spisuje się rewelacyjnie, a samo prowadzenie auta - jest bezbłędne. Na pewno widać postęp technologiczny w specyfikacji 2010 vs 2009.
Wczoraj wykonaliśmy test przyspieszenia auta od 0 do 100km/h i okazało się, że Fabia osiąga prędkość 100km/h już po 4 sekundach (pomiar ręczny). Jest to pierwsze auto S2000, którym można przejechać zakręt w długim kontrolowanym poślizgu, nie tracąc mocy i prędkości" - opowiada Leszek Kuzaj.
"Porównując Fabię S2000 z Fabią WRC, którą ostatnio startowałem, to powiedziałbym, że auto w specyfikacji WRC dysponuje większym potencjałem mocy i momentu obrotowego, natomiast S2000 w specyfikacji 2010 przewyższa technologicznie i trakcyjnie WRC z roku 2005. Rozpoczynamy pracę z samochodem z innej epoki, to zupełnie nowy rozdział w mojej dotychczasowej sportowej karierze" - dodał Kuzaj.