Inżynierowie firmy Michelin poświecili 3 lata na stworzenie swojego najnowszego produktu – opony Primacy 4. Efektem długich prac i testów jest specjalna mieszanka oraz nowy kształt bieżnika, które zapewniają bardzo dobrą przyczepność na mokrej nawierzchni.

Foto: Michelin

Pogodzić dwie skrajność

Pomyślicie, że łatwo tego dokonać – wystarczy zrobić ultra miękką mieszankę, która będzie świetnie „kleiła” się do drogi, ale za to jej bieżnik zużyje się dwa razy szybciej niż w innych oponach. Co to za wyczyn? Otóż tu was zaskoczymy, bo Michelin nie poszedł na skróty.

Nowa mieszanka zastosowana w oponie Michelin Primacy 4 ma lepszą przyczepność od konkurentów klasy premium – według testów wykonanych przez niemiecki TUV SUD, droga hamowania nowego modelu Michelin na mokrej nawierzchni, z prędkości 80 km/h do 20 km/h, jest średnio o 0,9 m krótsza od innych opon kasy premium. Bije również konkurencję pod względem trwałości. Testy przeprowadzone przez Dekrę, wykazały, że trwałość opony Primacy 4 jest średnio o 18 tys. km dłuższa od jej bezpośrednich rywali!

Foto: Michelin

Zużycie nie ma wpływu na jej jakość

Jednak Michelin Primacy 4 ma jeszcze inną ważną cechę. Jej powierzchnię skonstruowano w taki sposób, by zachowała zbliżone parametry na mokrej nawierzchni, zarówno gdy opona jest nowa, jak i wtedy, gdy jej bieżnik jest już mocno zużyty. To oznacza, że opona w różnych momentach użytkowania tak samo dobrze radzi sobie z odprowadzaniem wody podczas jazdy w deszczu, a tym samym nie jest podatna na zjawisko aquaplaningu.

Testy przeprowadzone przez TUV SUD pokazały też, że różnice w drodze hamowania na mokrej nawierzchni między oponą Primacy 4 a bezpośrednimi konkurentami zaczynają szybko rosnąć wraz ze zużyciem bieżnika. W tym przypadku samochód na oponach Michelin zatrzymywał się o 2,8 m bliżej od średniej wyników opon jakie uzyskali konkurenci – testowano opony z 2-milimetrową głębokością bieżnika.

Michelin Primacy 4 jest już w sprzedaży. Nowa letnia opona jest dostępna w 57 rozmiarach, w wielkości od 16 do 18 cali.