ANCAP po bliższym przyjrzeniu się Skodzie Superb stwierdziło, że nie ma sensu rozbijać auta. W końcu to zostało gruntownie przebadane przez europejski odpowiednik instytutu - Euro NCAP. Australijczycy tym samym w całości przyjęli wyniki badań kolegów z Wysp Brytyjskich. A to oznacza że liftback z Mlada Boleslav otrzymał maksymalną notę na poziomie pięciu gwiazdek.

Skoda Superb szczególnie mocno czuje się w kwestii ochrony pasażerów. Poziom bezpieczeństwa zapewniany osobom dorosłym został oceniony aż na 86 procent. Identyczną notę otrzymał sposób ochrony dzieci. Liftback za systemy bezpieczeństwa dostał 76 procent punktów, podczas gdy ochrona pieszych oznacza dla Skody notę na poziomie 71 procent.

Wynik testu oznacza, że Skoda Superb w kwestii bezpieczeństwa znajduje się w naprawdę ścisłej czołówce segmentu D. Auto pozostaje o zaledwie kilka punktów procentowych za liderem - Jaguarem XE. Za ochronę dorosłych brytyjska limuzyna dostała 92 procent punktów, a dzieci 82 procent. Bezpieczeństwo pieszych zostało wycenione na 81 procent, podczas gdy systemy bezpieczeństwa na 82 procent.

Wysoki wynik Skody Superb w testach zderzeniowych pokazuje jak dużo pracy w konstrukcję auta włożyli Czesi. Już wersja bazowa Active posiada 7 poduszek powietrznych, ESP z serią systemów asystujących oraz kontrolę odstępu od auta poprzedzającego z funkcją awaryjnego hamowania. Topowe modele Skody są wyposażone także w poduszki boczne dla pasażerów siedzących na tylnej kanapie, funkcję monitorowania martwego pola i ciśnienia w oponach oraz asystenta pasa ruchu.

Co ważne, Skoda Superb nie jest jedynym modelem czeskiego producenta docenionym przez ANCAP. Australijski instytut wyróżnił notą pięciu gwiazdek również takie pojazdy jak Fabia, Rapid, Octavia i Yeti. Flota pięciu samochodów z wysokim poziomem bezpieczeństwa jest dobrą informacją nie tylko dla firmy z Mlada Boleslav, ale przede wszystkim dla jej klientów.