Niecały 1 proc. kierowców ma takie tablice rejestracyjne. Są też na popularnych autach

Instytut Samar sprawdził bazę Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK): w 2024 r. indywidualne "blachy" otrzymały 4 tys. 752 auta. To o ponad 34 proc. więcej niż w 2023, jednak nadal niewiele — niespełna 1 proc. wszystkich rejestracji w poprzednim roku (551 tys. 565 samochodów osobowych i dostawczych).

1000 zł za większą swobodę

W raporcie wskazano, że na dodatkowy wydatek decydują się głównie firmy (ponad 3/4 rejestracji). To nie powinno dziwić, bo to one odpowiadają za większość zakupów na rynku nowych samochodów w Polsce.

Koszt dwóch indywidualnych tablic rejestracyjnych do samochodu wynosi 1000 zł, podczas gdy normalnych tylko 80 zł. Do tego należy jeszcze doliczyć opłaty za wydanie dowodu rejestracyjnego (54 zł) i nalepek legalizacyjnych (12,5 zł).

Dowiedz się więcej: jak wyrobić indywidualne tablice rejestracyjne

Indywidualne tablice rejestracyjnearc / mat. prasowe

Oczywiście, im bardziej prestiżowy pojazd, tym większe prawdopodobieństwo, że można na nim zobaczyć indywidualną tablicę rejestracyjną. Najczęściej są to auta sportowe i luksusowe takich marek jak: Rolls-Royce, Lamborghini, Chevrolet, Bentley, Maserati czy Ferrari. Wysoki udział procentowy według Samaru mają także dość egzotyczni producenci — Honqi, Skywell, Ineos czy Morgan — jednak to magia małych liczb.

Biorąc pod uwagę wydane tablice indywidualne w minionym roku, ranking marek i modeli przedstawia się następująco.

Tablice indywidualne w 2024 r. - ranking marek

• BMW - 680 szt.;
• Mercedes - 658;
• Toyota - 560;
• Audi - 464;
• Skoda - 314;
• Porsche - 267;
• Volkswagen - 236;
• Lexus - 211;
• Volvo - 155;
• Kia - 118.

Tablice indywidualne w 2024 r. - ranking modeli

• Toyota C-HR - 107 szt.;
• Skoda Octavia - 104;
• Toyota Corolla - 103;
• BMW X5 - 97;
• Toyota Yaris - 93;
• BMW serii 3 - 87;
• Audi Q8 - 77;
• Cupra Formentor - 77;
• Mercedes GLC Coupe - 76;
• Toyota RAV4 - 74.

Źródło: Samar.