- TraffiStary SR390 nigdy wcześniej nie były elementem arsenału CANARD-u. Pierwsze dwa urządzenia tego typu zostały właśnie zamontowane przy polskich drogach
- Urządzenia opracowane przez niemieckich inżynierów potrafią mierzyć prędkość pojazdów na czterech pasach jednocześnie, odróżniają samochody osobowe od ciężarowych i mogą być montowane w policyjnych radiowozach. A to nie koniec ich możliwości
- Póki co TraffiStary stanęły w Warszawie i w Bytomiu
- Więcej treści ważnych dla kierowców znajdziesz na stronie głównej Onetu
CANARD, czyli Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym, który odpowiada za wszystkie fotoradary w Polsce, ma w swoim arsenale ponad 580 urządzeń stacjonarnych. W tej liczbie kryją się i fotoradary, i systemy monitorujące przejazdy na czerwonym świetle, i urządzenia, które potrafią robić i jedno, i drugie jednocześnie. Takimi urządzeniami są m.in. niemieckie TraffiStary SR390. Przy polskich drogach właśnie stanęły dwa tego typu urządzenia. Zapewne będzie ich więcej, bo ich możliwości są wręcz imponujące.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoNowy typ fotoradarów w Polsce
Co potrafią niemieckie fotoradary? Na długiej liście funkcji znajdziemy m.in.:
- pomiar prędkości pojazdów na czterech pasach jednocześnie;
- monitorowanie przejazdu na czerwonym świetle;
- monitorowanie okolic przejść dla pieszych i sprawdzanie, czy kierowcy ustąpują pierwszeństwa pieszym;
- monitorowanie skrzyżowań i rejestrowanie kierowców łamiących zakazy zawracania czy skrętu;
- monitorowanie skrzyżowań z tzw. zieloną strzałką i rejestrowanie kierowców, którzy nie zatrzymują się przed skrętem.
Potencjalnie najbardziej "mandatogenną" funkcją może wcale nie być pomiar prędkości, tylko funkcja wymieniona jako ostatnia. Kierowcy notorycznie łamią przepis nakazujący zatrzymanie się przed skrętem na tzw. zielonej strzałce. To wykroczenie jest wycenione przez taryfikator mandatów na 500 zł, a przez taryfikator punktów karnych na 6 punktów. Do tej pory przy polskich drogach nie było urządzenia, które potrafiłoby weryfikować, który kierowca zatrzymał się, zanim skorzystał z tzw. zielonej strzałki.
Dwa nowe, niemiecki fotoradary stanęły na razie w Warszawie przy al. Stanów Zjednoczonych oraz w Bytomiu przy ul. Wrocławskiej.
Więcej nowoczesnych fotoradarów w Polsce
TraffiStary SR390 są częścią wielkiego planu modernizacji i rozbudowy systemu kontroli polskich kierowców. W tym momencie CANARD wymienia prawie 100 przestarzałych urządzeń i zastępuje je nowymi. Na kolejnych skrzyżowaniach montowane są systemy monitorowania przejazdu na czerwonym świetle (takich skrzyżowań jest dziś w Polsce 41), a na kolejnych odcinkach dróg pojawiają się odcinkowe pomiary prędkości. Co ważne, te ostatnie funkcjonują już nie tylko na drogach krajowych, ale też na drogach szybkiego ruchu, czyli na autostradach i drogach ekspresowych. OPP działa obecnie na:
- S14 w woj. łódzkim, węzły Dobroń – Pabianice Płn. (7 km),
- A1 w woj. pomorskim, węzły Peplin – Swarożyn (11 km),
- A1 w woj. kujawsko-pomorskim, węzły Nowy Ciechocinek – MOP Kałęczynek (13 km),
- A4 w woj. małopolskim, węzły Balice – Rudno (18 km),
- A4 w woj. dolnośląskim, węzły Kostomłoty – Kąty Wrocławskie (11 km),
- A2 w woj. wielkopolskim, MOP Leonia – węzeł Kuny PPO Żdżary (12 km).
Ponadto CANARD ma 33 nowe, nieoznakowane BMW 330i xDrive, które wyposażono wurządzenia rejestrujące prędkość Videorapid 2A (ZURAD) oraz laserowe mierniki prędkości z wideorejestracją – LTI 20/20 TRUCAM II.