Logo
WiadomościAktualnościNietypowa historia Seata Alhambry z Polski. Rocznie pokonywał 50 tys. km, trafił do serwisu

Nietypowa historia Seata Alhambry z Polski. Rocznie pokonywał 50 tys. km, trafił do serwisu

Michał Piechociński
Michał Piechociński

Pewien polski egzemplarz Seata Alhambry nie miał lekko, co widać gołym okiem po licznych uszkodzeniach na nadwoziu. Rocznie przejeżdżał około 50 tys. km, pomagając osobom dotkniętym wojną w Ukrainie. Konieczny był remont, żeby mógł służyć dalej. Teraz został gruntownie naprawiony i wraca na drogi.

Nietypowa historia Seata Alhambry z Polski
Zobacz galerię (4)
Seat
Nietypowa historia Seata Alhambry z Polski

Seat Alhambra to auto produkowane w Hiszpanii, które trafiło do sprzedaży w 1996 r. Duży van był produkowany nieprzerwanie do wybuchu pandemii COVID-19 w 2020 r., wtedy zniknął z oferty. Ten egzemplarz modelu jest jednak wyjątkowy, od wielu lat należy do fundacji PZH pełni niezastąpioną służbę jako środek transportu m.in. dla osób dotkniętych wojną w Ukrainie.

Fundacja Polskiego Zespołu Humanitarnego została założona w 2016 r. przez Artura Niemczyka. Pomaga osobom w trudnej sytuacji materialnej, poszkodowanym w wyniku wojen, katastrof naturalnych i epidemii. Po wybuchu wojny na Ukrainie w 2022 r. skupia się głównie na pomocy obywatelom tego kraju.

Poznaj kontekst z AI

Jakie uszkodzenia miał Seat Alhambra?
Kto założył Fundację Polskiego Zespołu Humanitarnego?
Kiedy Seat Alhambra zniknął z oferty?
Dlaczego Fundacja PZH potrzebuje pomocy w naprawach samochodów?

Nasze działania wymagają częstej obecności w Ukrainie, a głównym środkiem transportu są samochody osobowe, którymi dysponuje Fundacja albo które grzecznościowo i bezpłatnie użyczają nam przyjaciele PZH. Trasy, które pokonują nasze pojazdy to nawet kilka tysięcy kilometrów miesięcznie, dlatego ulegają szybkiemu zużyciu. Fundacja nie dysponuje środkami, które pozwoliłyby wyposażyć nasz "park maszynowy" w nowe samochody – wyjaśnia Bożydar Pająk, działacz fundacji PZH.

Żaden samochód nie jest bezawaryjny. Tysiące przejechanych kilometrów i lata użytkowania, sprawiły, że auto wymagało naprawy.

Postanowiliśmy poszukać pomocy i zgłosiliśmy się do marki Seat w Polsce. I udało się! Seat zaproponował nam gruntowny remont samochodu, wyceniony na kwotę, której sami nie bylibyśmy w stanie ponieść. Auto przeszło solidną renowację, a już wkrótce nasz "pomocowy bolid" wyruszy w kolejną trasę – dodaje Pająk.

Naprawiony Seat Alhambra wkrótce ponownie wyruszy z pomocą humanitarną do najbardziej potrzebujących części Ukrainy.

Autor Michał Piechociński
Michał Piechociński
MBP
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium