• Talibowie przejęli sprzęt i wyposażenie afgańskich sił bezpieczeństwa
  • Sprzęt ten – warty miliardy dolarów – był przez lata dostarczany m.in. przez Amerykanów
  • Wciąż trwa podliczanie sprzętu, który został w bazach opuszczonych przez armię USA
  • Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Amerykanie od dłuższego czasu planowali wycofanie swoich sił z Afganistanu. O spokój w regionie zadbać miały afgańskie siły bezpieczeństwa, od lat szkolone i doposażane przez USA. Tyle tylko, że siły te niemal bez walki ustąpiły przed naporem talibów, zostawiając im mnóstwo otrzymanego wcześniej od Amerykanów sprzętu. W aktualnych materiałach z Afganistanu coraz częściej widać talibów wykorzystujących amerykańską broń i wyposażenie i poruszających się amerykańskimi pojazdami. Tyle że te pojedyncze migawki nie dają wcale obrazu tego, jak wielkie ilości sprzętu trafiły w ręce islamskich fundamentalistów.

W amerykańskich mediach pojawiły się jednak pochodzące z oficjalnych źródeł informacje dotyczące tego, ile i jakie wyposażenie trafiło do Afganistanu. Oczywiście, część z tych pojazdów czy broni została zapewne w międzyczasie zniszczona, ale z drugiej strony należy doliczyć do tych liczb na razie jeszcze nieokreśloną ilość sprzętu pozostawionego przez Amerykanów przy okazji ewakuacji. Dla porównania zestawiliśmy te liczby z danymi o wyposażeniu polskich Wojsk Lądowych. Nasi politycy wielokrotnie chwalili się zakupami nowoczesnego uzbrojenia, pochodzącego również m.in. ze Stanów Zjednoczonych. Wielu ekspertów od polityki obronnej i wojskowości twierdzi jednak, że sprzęt kupujemy często w "ilościach defiladowych" – jest go tyle, żeby można się nim było pochwalić przy oficjalnych okazjach, ale za mało, żeby miał on znaczenie bojowe.

Polskie Wojska Lądowe mają sto razy mniej Hummerów niż talibowie

Zacznijmy więc od legendarnych, amerykańskich pojazdów wielozadaniowych, czyli HMMWV (ang. high-mobility multipurpose wheeled vehicle – wielozadaniowy pojazd kołowy o wysokiej mobilności), nazywanych Humvee czy Hummerami. Zgodnie z zestawieniem publikowanym w amerykańskich mediach, stworzonym na podstawie danych tamtejszej administracji, takich pojazdów talibowie mogli przejąć niemal 22 000 sztuk! Czy to dużo? Biorąc pod uwagę, że nasze Wojska Lądowe, które chwalą się nimi przy okazji oficjalnych pojazdów, według dostępnych danych mają ich ok. 230 sztuk w różnych wersjach, czyli niemal sto razy mniej.

Wojskowe pickupy Ford Ranger

Ostatnio głośno też było o niedawnych zakupach polskiej armii, która sukcesywnie wymienia leciwe Honkery i nieliczne już radzieckie UAZ-y na nowoczesne pickupy Ford Ranger. Zakup był o tyle kontrowersyjny, że wojsko zdecydowało się na samochody niemal nieróżniące się od wersji cywilnych, pierwsze dostarczone partie wręcz ociekały chromami, co nie przystoi pojazdom pola walki. W 2020 r. dostarczono 214 sztuk takich pojazdów, łącznie ma ich być ok. 650 sztuk. Dużo? Talibowie przejęli w mijających tygodniach ok. 42 000 sztuk aut terenowych, z czego znaczna część to właśnie Fordy Ranger, tyle że w wersjach wojskowych z prawdziwego zdarzenia. Według amerykańskich danych talibowie przejęli też m.in. 8000 ciężarówek, 634 kołowe wozy opancerzone, 33 śmigłowce Mi-17, tyle samo amerykańskich Black Hawków (nasze wojska specjalne mają ich 4, a policja - 3 sztuki).

Ociekające chromami Fordy dla wojska Foto: Damian Burzykowski / newspix.pl
Ociekające chromami Fordy dla wojska