W sobotę (23 października) policjanci otrzymali zgłoszenie, że po jednej z dróg w powiecie płockim porusza się samochód marki Opel, którego kierowca może być pod wpływem alkoholu. Zgłaszający to zdarzenie zdecydował się zatrzymać pojazd i poczekać na przyjazd policji. Już po zatrzymaniu się auta świadek wyczuł, że kierowca jest pijany. Ten jednak podczas postoju zamienił się miejscami z mężczyzną siedzącym na miejscu pasażera - drugi z kierowców uruchomił silnik i odjechał.
Jak przekazała policja podróż nie trwała zbyt długo, bo auto zatrzymali policjanci z Bodzanowa. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że kierujący 47-latek miał w organizmie blisko dwa promile alkoholu. Badaniu został poddany również pasażer, który wcześniej kierował Oplem. Uzyskany wynik był jeszcze wyższy - 55-latek miał ponad 2,5 promila. Co więcej, po sprawdzeniu kierowcy w policyjnej bazie okazało się, że starszy z mężczyzn ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, co mogło przyczynić się do decyzji o zamianie miejscami.
Sprawy obu mieszkańców powiatu płockiego trafią do sądu. 55-latkowi z już wydanym sądowym zakazem grozi 5 lat więzienia. Obydwaj mężczyźni odpowiedzą ponadto za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
