• Wraz z początkiem obowiązywania nowych przepisów będą znikać z terenów zabudowanych znaki ograniczające prędkość do 50 km/h
  • Pora dnia nie będzie już mieć wpływu na obowiązujące ograniczenia prędkości w terenie zabudowanym
  • Kierowcy przekraczający dozwoloną prędkość będą musieli liczyć się z wyższymi niż dotąd mandatami w porze nocnej
  • Za nocne przekroczenia prędkości w terenie zabudowanym łatwiej będzie stracić prawo jazdy
  • Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Dnia 1 czerwca 2021 r. znika z Kodeksu drogowego przepis relikt, który uzależnia domyślnie dozwoloną prędkość na obszarze zabudowanym od pory dnia – to 50 km/h w godzinach 5:00–23:00 oraz 60 km/h w godzinach 23:00–5:00. Od chwili wejścia w życie nowych przepisów straci sens zerkanie na zegarek podczas nocnych przejazdów przez obszary zabudowane tylko po to, by upewnić się, jaki limit prędkości obowiązuje w danym momencie – limit przez całą dobę będzie taki sam. Zresztą... wielu kierowców nie wie nawet, że takie rozróżnienie w przepisach istnieje. Z kolei wielu z tych, którzy pamiętają o tym, że nocą w Polsce na drogach prowadzących przez obszar zabudowany można jeździć szybciej niż za dnia, nie pamięta: czy godziną graniczną jest 23:00 czy 22:00. Piąta rano czy szósta rano?

50 km/h przez całą dobę – mniej znaków przy drogach

Likwidowany przepis uzależniający dozwoloną prędkość od pory dnia jest wyjątkowy na tle drogowych przepisów krajów zachodnioeuropejskich (przykładowo na wielu odcinkach dróg np. w Niemczech obowiązują nocne ograniczenia związane z emisją hałasu – trzeba więc jeździć wolniej niż za dnia). Pomijając nawet kwestie bezpieczeństwa, jego likwidacja będzie mieć jeden ważny i pozytywny skutek: z dróg znikną tysiące znaków „pięćdziesiątek” – nie będą już potrzebne! Dziś, ilekroć na obszarze zabudowanym widzimy znak ograniczenia prędkości do 50 km/h, ma on na celu wyłącznie zniesienie „nocnego” podwyższonego limitu prędkości. Wkrótce zacznie się zdejmowanie tych znaków.

Od 1 czerwca 2021 znaki ograniczające prędkość do 50 km/h w terenie zabudowanym stracą rację bytu Foto: Maciej Brzeziński / Auto Świat
Od 1 czerwca 2021 znaki ograniczające prędkość do 50 km/h w terenie zabudowanym stracą rację bytu

Przy okazji warto mieć na uwadze, że po wejściu w życie nowych przepisów, przekraczając dozwoloną prędkość w nocy, dostaniemy wyższy mandat: dziś jazda 80 km/h oznacza – przy braku ograniczeń wyrażanych znakami – przekroczenie o 20 km/h, od 1 czerwca jazda z tą prędkością będzie przekroczeniem o 30 km/h. Za jazdę ponad 100 km/h w terenie zabudowanym dziś grozi nam tylko 500 zł mandatu, a od 1 czerwca – także utrata prawa jazdy na 3 miesiące za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h.

Czy wiesz, że za pomocą znaków drogowych na terenie zabudowanym dopuszczalna prędkość może być zarówno podniesiona, jak i zmniejszona, natomiast poza terenem zabudowanym za pomocą znaków drogowych podniesienie dozwolonej prędkości ponad ustawowy limit nie jest możliwe?