Logo
WiadomościAktualnościOdpady z kawy w McDonald’s przydadzą się w nowych Fordach

Odpady z kawy w McDonald’s przydadzą się w nowych Fordach

Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski

Oto przykład niecodziennej współpracy. Odpady z kawy serwowanej w sieci McDonald's przydadzą się do budowy części samochodowych, które trafią do nowych aut koncernu Forda. A to nie jest ostatnie słowo Amerykanów, którzy od lat stosują soję, słomę, korę, skórki pomidorów i zmielone stare dolary.

Posłuchaj artykułu

00:00 / 00:00
Audio generowane przez AI (ElevenLabs) i może zawierać błędy
Ford wykorzysta odpady z kawy serwowanej w sieci McDonalds - powstaną nowe części samochodowe
Zobacz galerię (5)
Ford / Ford
Ford wykorzysta odpady z kawy serwowanej w sieci McDonalds - powstaną nowe części samochodowe
  • Plewy kawy podgrzane do wysokiej temperatury świetnie mieszają się z tworzywem sztucznym oraz innymi dodatkami. To materiał do budowy m.in. reflektorów samochodowych
  • Ford korzysta także z kory celulozowej (materiały pod maską), włókien agawy (uchwyty), bambusa (plastiki w kabinie i pod maską) oraz skórek pomidorów (wsporniki przewodów).
  • Amerykanie wykorzystują nawet zmielone stare banknoty dolarowe do budowy pojemników w kabinie
  • Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Pijąc kawę w sieci fast food możemy wspierać koncerny samochodowe. Tak przynajmniej jest w przypadku amerykańskich barów sieci McDonald’s, która nawiązała wyjątkową współpracę z Fordem. Amerykanie znaleźli sposób na wykorzystanie odpadów pochodzących z surowej, jak i palonej kawy.

Chodzi o plewy, czyli skórki, które osłaniają ziarna kawy. Można je wykorzystać (właściwie pełni rolę wypełniacza) do budowy nowych kompozytowych części samochodowych. Okazało się, że plewy podgrzane do wysokiej temperatury świetnie mieszają się z tworzywem sztucznym oraz innymi dodatkami tworząc granulki wykorzystywane w procesie formowania różnych elementów samochodowych. Ford twierdzi, że nowe tworzywo jest nawet o 20 proc. lżejsze od tradycyjnego. Na dodatek samo formowanie elementów z granulek z odpadami z kawy wymaga nawet o 25 mniej energii. Jest zatem ekologicznie i tanio.

Co powstanie z nowego tworzywa? Ford na początek zapowiada nowe reflektory oraz komponenty wykorzystywane w komorze silnika (niestety nie zdradzono szczegółów). Nie są to jedyne ekologiczne komponenty stosowane przez koncern. Ford już od ponad dekady stosuje różne produkty pochodzące z recyklingu i tzw. ubocznych produktów rolnictwa.

Już od 2007 roku amerykański koncern stosuje wypełnienie siedzeń i podsufitki z soi. Z plastikowych butelek wytwarza wykładziny i tkaniny (od 2008 roku). Fordowskie pojemniki i uchwyty na kubki powstają ze słomy pszenicznej. Bawełna z odzysku używana jest wytłumienia drzwi i bagażnika. Przetworzone opony wykorzystywane są w uszczelnieniach. Małe pojemniki (np. na drobne monety) powstają ze zmielonej waluty. Łuski ryżowe wykorzystuje się w wiązkach elektrycznych. Na tym nie koniec.

Ford korzysta także z kory celulozowej (materiały pod maską), włókien agawy (uchwyty), bambusa (plastiki w kabinie i pod maską) oraz skórek pomidorów (wsporniki przewodów). Z pewnością lista będzie się jeszcze wydłużać, gdyż firma deklaruje badanie innych odpadów jako surowca do produkcji bardziej ekologicznych tworzyw.

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski
Posłuchaj artykułu
Posłuchaj artykułu
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium