Amerykański serwis carscoops.com podaje, że sytuacja miała miejsce 31 lipca 2022 r. Nagranie tego zdarzenia zostało opublikowane przez amerykańską reporterkę wiadomości Tess Rafols. Ogromne drzewo spadło na zaparkowane samochody podczas wichury w porze monsunowej.

Na wideo widzimy, jak rosła palma ugina się pod naporem wiatru, a potem przewraca się i ląduje prosto na zaparkowanych autach. Konkretnie na Lexusie RX450h, Acurze MDX oraz na masce Toyoty 4Runner. Interesujące, jak dachy aut poradziły sobie z naporem potężnego drzewa. Żadne auto nie "poddało się" i biorąc pod uwagę ciężar spadającej na nie palmy, to bardzo dobrze świadczy o wytrzymałości zderzeniowej tych pojazdów.

Carsoops dotarł do informacji pogodowych z tamtego okresu. W czasie, kiedy miał miejsce ten wypadek, obszar Phoenix nawiedziły deszcze monsunowe z wiatrem dochodzącym do 80 km/h. Burza doprowadziła do gradu, powodzi oraz silnych wiatrów — to właśnie taki wiatr powalił palmę.

Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku tego wypadku i udało się uniknąć najgorszego, czyli ofiar. Mimo tego, że finalnie ucierpiał tylko sprzęt, to jesteśmy przekonani, że po tym zdarzeniu dealer Acury będzie szukał nowego sposobu na urozmaicenie krajobrazu na swoim parkingu.