Na przełom roku 2016/17 Opel planuje ofensywę modelową w segmencie małych aut. Wśród nowych propozycji znajdzie się też pojazd z napędem elektrycznym. Nazwa projektu to BEV – Battery Electric Vehicle. Auto ma być znacznie mniejsze i tańsze od Ampery (158 900 zł).

Skąd w ogóle pomysł z nowym autem elektrycznym? Od 2021 roku w UE będą obowiązywały ostrzejsze normy emisji CO2 dla całych gam pojazdów, więc firmy potrzebują modeli, które w znaczący sposób mogą obniżyć średnią.

Już w 2015 roku Opel wypuści na rynek mały miejski pojazd, który nosi roboczą nazwę City. Auto ma kosztować poniżej 10 tys. euro i ma być bezpośrednią konkurencją dla VW up!a. Na razie nie wiadomo na bazie którego modelu powstanie. Być może będzie to Adam.

Jeszcze podczas tegorocznej jesieni możemy się spodziewać premiery piątej generacji Corsy, a sprzedaż rozpocznie się z początkiem 2015 roku.

Opel zapowiada także nową kalkulację cen Astry, ze sprzedaży której nie są zadowoleni ani dilerzy ani sam koncern. Ponieważ auto pozostanie jeszcze przez jakiś czas na rynku, Russelsheim chce zaproponować klientom ciekawiej skonstruowaną ofertę.

CZYTAJ WIĘCEJ: