Auto Świat Wiadomości Aktualności Ponad 50 mln złotych na samochody dla straży pożarnej

Ponad 50 mln złotych na samochody dla straży pożarnej

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski

Polscy strażacy mają sporą sumę do wydania. Za ponad 50 milionów złotych chcą kupić 46 ciężkich samochodów ratowniczo-gaśniczych, które przydadzą się m.in. do ratownictwa drogowego.

100 lat wozów strażackich Scania
Auto Świat
100 lat wozów strażackich Scania
  • Nowe samochody trafią do różnych jednostek Państwowej Straży Pożarnej na terenie całego kraju
  • Samochody mają być wyposażone w silniki o mocy co najmniej 230 kW. Moc silnika nie może być ograniczona w przypadku, gdy wyczerpie się płyn AdBlue lub podobny
  • Zamówienie na nowe pojazdy ma zostać finalnie zrealizowane do końca lipca 2021 roku.

Strażacy znów wybierają się na zakupy. W ramach drugiego przetargu (w pierwszym nie udało się wybrać żadnej z ofert) Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach chce kupić 46 ciężkich samochodów ratowniczo-gaśniczych. Nowe wozy bojowe mają się wyróżniać zwiększonym potencjałem ratownictwa drogowego. Nie bez powodu. Cała inwestycja odbywa się bowiem w ramach unijnego programu usprawnienia ratownictwa na drogach.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Za ponad 50 milionów złotych strażacy chcą ciężkich samochodów wyposażonych w silniki o mocy nie mniejszej niż 230 kW. Moc stanowi przy tym istotne kryterium (10 proc. wagi). Pozostałe elementy brane pod uwagę przy przetargu to cena (60 proc. wagi) oraz gwarancja (30 proc. wagi).

Nie zapomniano o ochronie środowiska. Pojazdy mają być wyposażone w silniki spełniające normę czystości spalin co najmniej EURO VI. Zwrócono również uwagę na kwestię AdBlue i innych środków wykorzystywanych w systemach redukcji spalin. Zastrzeżono, że nie może dojść do ograniczenia mocy silnika w przypadku gdy skończy się zapas AdBlue lub innego płynu.

Nowe samochody mają być wyposażone w układ napędowy 4x4 z możliwością blokowania mechanizmów różnicowych w mostach napędowych. Dopuszczono przy tym nie tylko przekładnie automatyczne, ale także zautomatyzowane i manualne.  W przypadku automatu nie jest przy tym wymagana opcja zmiany przełożeń na terenowe i szosowe.

Samochody mają być także wyposażone w większe kabiny z czterema drzwiami oraz miejscami dla 6 osób w układzie 1+1+4. Wymagana jest przy tym nie tylko klimatyzacja, ale także niezależny od silnika układ ogrzewania i wentylacji całej kabiny.

Dostawy samochodów mają się odbywać w czterech transzach – odpowiednio dwukrotnie po 15 sztuk, a następnie 11 i 5 egzemplarzy. Zamówienie ma zostać finalnie zrealizowane do końca lipca 2021 roku.

Samochody trafią do różnych jednostek w kraju. Wśród nich są m.in. oddziały w Bydgoszczy, Gdańsku, Gorzowie Wielkopolskim, Krakowie, Lublinie, Olkuszu, Ostródzie, Poznaniu, Sandomierzu, Warszawie i w Zgorzelcu.

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski
Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków