- Podczas świąt Straż Graniczna zatrzymała kilka utraconych i podejrzanych samochodów
- Mercedes i Volkswagen, które próbowano wywieźć za granicę, okazały się skradzione w innych krajach
- Próby przerzucenia samochodów następowały w okresie świątecznym, nawet 24 grudnia
- Zachęcamy do oddawania głosów w ankiecie, która znajduje się pod artykułem
W przedświąteczną noc Straż Graniczna wykazała się czujnością, zatrzymując dwa pojazdy o wysokiej wartości, które miały opuścić granice Polski. Pierwszy przypadek dotyczył Mercedesa typu bus, którego wartość oszacowano na 60 tys. zł. Pojazd ten, jak się okazało, figurował w międzynarodowych bazach jako skradziony na terenie Niemiec. Niedługo później, funkcjonariusze SG natrafili na Volkswagena o wartości 95 tys. zł, który również okazał się zaginiony – tym razem został skradziony w Belgii. Obie sprawy przejęła Policja w celu dalszego prowadzenia postępowań.
- Przeczytaj także: Posiadał w prawie jazdy specjalny kod. Zatrzymała go policja
Toyota z podejrzaną ingerencją w VIN
Takie zdarzenia nie są odosobnione. Podobne przypadki miały miejsce również 22 grudnia na przejściu granicznym w Korczowej. Wówczas 40-letnia obywatelka Ukrainy próbowała przekroczyć granicę Toyotą Land Cruiser. Pojazd, którego wartość oszacowano na 70 tys. zł, wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy SG, którzy stwierdzili manipulacje w numerze VIN oraz nieprawidłowości w tabliczce znamionowej. Specjaliści Straży Granicznej przeprowadzą dokładną ekspertyzę pojazdu.
Tego samego dnia zatrzymano także ciężarówkę marki Man, którą kierował 32-letni Polak. W trakcie odprawy granicznej ujawniono, że pojazd ten widniał w bazach poszukiwawczych jako utracony na terytorium Polski już w lipcu tego roku. Również w tym przypadku, za dalsze działania odpowiada Policja.
SG musi być bardzo czujna, szczególnie teraz
Warto podkreślić, że skuteczność Straży Granicznej w wykrywaniu i zatrzymywaniu skradzionych pojazdów jest kluczowa w walce z międzynarodowym przestępczością samochodową. Odnalezienie takich samochodów wcale nie jest proste, zważywszy na to, że tylko 23 grudnia na przejściach granicznych z Ukrainą odprawiono ponad 46 tys. podróżnych i 6,8 tys. pojazdów. Każdy przypadek odzyskania pojazdu jest więc sukcesem na rzecz ochrony mienia i bezpieczeństwa zarówno na polskich drogach, jak i poza granicami kraju.