Weekendowe średnie 3698,30 zł/m3 benzyny Pb95 i 3811 zł/m3 benzyny Pb98 podskoczyły już odpowiednio do 3755,50 zł/m3 i 3857,50 zł/m3. Te zmiany związane są głównie z cenami ropy i paliw gotowych na rynkach międzynarodowych.

Olej napędowy drożeje systematycznie toteż z ceny 3576,10 zł/m3 podszedł on na poziom 3618,70 zł/m3. Olej opałowy, który kosztował 2501,50 zł/m3 na przełomie tygodni dziś średnio kosztuje 2251,30 zł/m3. Według prognoz firmy doradczej e-petrol.pl możemy się jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia spodziewać wzrostu cen hurtowych o ok. 5 zł dla benzyn i 10 dla olejów, natomiast w okresie świąt koncerny nie powinny zmieniać cenników.

Stabilizacja drożyzny

Benzyna i autogaz "poprawiają" ustanowione w zeszłym tygodniu rekordy, olej napędowy zbliża się do historycznego maksimum z początków lata 2008 r. Tankowanie w okresie Bożego Narodzenia powinno jednak kosztować tyle samo co obecnie, nie będzie już dalszych podwyżek.

Średnie ceny dla tego tygodnia pozyskane przez e-petrol.pl w cotygodniowym monitoringu sytuacji na stacjach paliw kształtowały się tak: najpopularniejsza benzyna Pb95 kosztowała ok. 4,84 zł/l, a olej napędowy 4,66. Grubo ponad psychologiczną granicę 5 złotych "wysforowała się" benzyna Pb98, autogaz zaś kosztuje średnio 2,60 zł/l.

Według analiz dokonanych przez firmę doradczą e-petrol.pl w przyszłym tygodniu dla większości stacji poziom cen paliw powinien zawrzeć się w następujących przedziałach: benzyna bezołowiowa Pb95 będzie kosztować 4,83-4,95 zł/l, natomiast jej bogatsza odmiana Pb98 - 5,10-5,20 zł/l.

Olej napędowy powinien mieścić się w przedziale 4,68-4,78 zł/l, a gaz płynny 2,65-2,85 zł/l.

Inni mają gorzej…

Choć to wątpliwa pociecha - warto podkreślić, że Polska w ostatnich tygodniach trzyma się systematycznie "w dołach" tabeli cen paliw w krajach Europy. Polskie ceny benzyny bezołowiowej 95 i oleju napędowego plasują nas na jednych z najniższych pozycji w Europie. Z krajów Unii Europejskiej tańsza benzyna dostępna jest jedynie w Bułgarii, Rumunii, na Łotwie, w Estonii i Luksemburgu. W najtańszych na Starym Kontynencie krajach - Kosowie i Bułgarii można ją nabyć w przeliczeniu na naszą walutę w cenie 4,4 i 4,54zł/l. Najdroższa natomiast "95" jest w Turcji (7,43 zł/l) i Norwegii (6,80 zł/l).

Olej napędowy w Unii Europejskiej taniej kupują jedynie Luksemburczycy, Litwini, Łotysze i Rumuni. W Luksemburgu litr diesla kosztuje 4,17 zł/l. Do cen "dolnych" w Europie jest zatem Polsce zdecydowanie bliżej, niż do "górnych", co zdaje się dosyć jednoznacznie zaprzeczać obiegowym opiniom, które nierzadko powtarzają nawet dziennikarze i publicyści, utyskujący na rodzime ceny paliw.

oprac. Szymon Araszkiewicz, Jakub Bogucki, e-petrol.pl