- KAS przygląda się źródłom dochodów Polaków. Czerwoną lampkę może zaświecić zakup drogiego towaru, takiego jak samochód
- Pomimo mniejszej niż w 2023 r. liczby przeprowadzonych kontroli KAS uzyskała w 2024 r. o 270 mln zł więcej ustaleń
- KAS wykorzystuje rozbudowany system weryfikacji do typowania obywateli do kontroli, ale wystarczy też anonimowy donos sąsiada lub członka rodziny
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
W ubiegłym roku KAS przeprowadziła 7043 kontrole celno-skarbowe — podaje magazyn MyCompany Polska. Chociaż w 2023 r. takich kontroli było o 143 więcej, w zeszłym roku KAS uzyskała o 270 mln zł więcej z ustaleń, jeśli wliczymy w to też wpływy z kontroli podatkowych i czynności sprawdzających. Działania skarbówki z roku na rok są więc skuteczniejsze. Kto może spodziewać się takiej kontroli?
Poznaj kontekst z AI
Jakich kierowców kontroluje KAS?
Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) koncentruje się na osobach, które niedawno dokonały kosztownych zakupów, takich jak samochody, motocykle, mieszkania czy luksusowe wyjazdy. Po otrzymaniu zgłoszenia, urzędnicy analizują dochody i wydatki zgłaszanej osoby lub firmy. Weryfikacja obejmuje sprawdzenie dokumentów finansowych, deklaracji podatkowych, a także przeprowadzenie wywiadów.
Chociaż obywatele mają społeczny obowiązek zawiadomienia o przestępstwach ściganych z urzędu, nie ponoszą konsekwencji za jego niedopełnienie. Mimo braku kary KAS apeluje o współpracę w celu zapewnienia uczciwości podatkowej i ochrony interesów państwa.
Kto może wysłać zgłoszenie do KAS?
Zgłoszenia można przesyłać za pomocą Krajowego Telefonu Interwencyjnego KAS, specjalnego adresu e-mail lub formularza dostępnego na stronie gov.pl. System anonimowych zgłoszeń powstał w celu zwalczania nadużyć podatkowych, ale — jak można się domyślić — w naszym kraju bywa on nadużywany. Urzędy są zasypywane donosami zwłaszcza po dużych rodzinnych wydarzeniach, takich jak chrzciny, komunie czy wesela.
Przez co? Przez powszechne przekonanie o tym, że w Polsce nie da się uczciwie zarobić dużej sumy. I przez brak znajomości instrumentów finansowania, takich jak choćby wynajem długoterminowy, który pozwala znacznie obniżyć ratę za samochód. KAS zapewnia, że każde takie zgłoszenie jest dokładnie weryfikowane, bo może pozwolić wykryć nieprawidłowości.
Jak uniknąć kontroli KAS?
Aby nie mieć problemów w trakcie kontroli celno-skarbowej, należy zadbać o spełnienie obowiązku złożenia deklaracji PCC-3 i opłacenie podatku od czynności cywilnoprawnych. Musi zrobić to każdy, kto nabędzie od osoby prywatnej pojazd o wartości przekraczającej 1000 zł (zakup od firmy, np. komisu zdejmuje ten wymóg).
Danina wynosi 2 proc. wartości pojazdu i jest wyliczana na podstawie ceny auta wpisanej do umowy kupna-sprzedaży. Z tego powodu lepiej jej nie zaniżać — urzędnicy potrafią się zorientować, że kwota z umowy odbiega od standardów rynkowych. W razie wykrycia nieprawidłowości może być wymagane złożenie korekty deklaracji i uregulowanie należności.
Kontrole kierowców równocześnie przeprowadza policja
Działania KAS są niezależne od akcji prowadzonych przez policję, która w najbliższych dniach będzie intensywnie działać na polskich drogach. Na posterunku pojawi się ponad 5000 policjantów drogówki, którzy będą prowadzić wzmożone kontrole w związku z obchodami Wszystkich Świętych.
Mundurowi będą dbać o bezpieczeństwo podczas masowych podróży Polaków związanych ze zbliżającym się świętem. Jak? Będą sprawdzać trzeźwość kierowców, sposób przewożenia pasażerów, stan techniczny pojazdów i reagować na wykroczenia takie jak zbyt szybka jazda. Będą też kierować ruchem w celu rozładowania korków na trasach dojazdowych do cmentarzy.