Do zdarzenia doszło wieczorem, ok. godz. 21 w sobotę, w pobliżu przejścia granicznego w Lipnicy Wielkiej. Kierowca, jadący drogą w stronę granicy nagle stracił kontrolę nad samochodem i wypadł z drogi, co skończyło się dachowaniem i rozbiciem auta. Najwyraźniej jednak kierowca chciał je "dobić", bo zaatakował je butelką, rozbijając szyby.

Zobacz również: Pociąg zmiótł auto jak pudełko zapałek. Nagranie ku przestrodze

Służby ratunkowe po przybyciu na miejsce wypadku zastały przy rozbitym samochodzie agresywnego mężczyznę, który uderzał w karoserię i szyby butelką. "Tygodnik Podhalański" udostępnił nagranie z interwencji:

Zobacz również: Motocyklista wjechał w osobówkę. "Zgubił" pasażera i uciekł w pole

Policjanci musieli użyć siły, by obezwładnić agresora. Teraz wyjaśniają okoliczności wypadku.

Źródło: "Tygodnik Podhalański"