USA to kraj, gdzie prawie wszyscy jeżdżą samochodami z automatycznymi skrzyniami biegów. Oznacza to, że spora część amerykańskiego społeczeństwa nie ma pojęcia o tym, jak obsługiwać pedał sprzęgła i samemu zmieniać biegi. Samochody z ręczną przekładnią wzbudzają u nich podobny strach jak u niektórych starszych Polaków automatyczne przekładnie. Problem w tym, że opanowanie ręcznej skrzyni biegów jest o wiele trudniejsze, niż przesiadka do wygodnego "automatu". Boleśnie przekonał się o tym właściciel Forda GT z Boca Raton na Florydzie, który rozbił swój niedawno zakupiony supersamochód 29 kwietnia 2022 r.

Według raportu policyjnego, na który powołuje się "Road&Track", 50-letni Robert J. Guarini, powiedział policji, że stracił kontrolę nad Fordem GT Hertiage Edition podczas zmiany biegów, gdy wyjeżdżał z osiedla. Ford GT wpadł w poślizg i czołowo uderzył w palmę. Chociaż raport policyjny mówi, że wypadek był spowodowany brakiem doświadczenia w obsłudze manualnej skrzyni biegów, to właściciel Forda przyznał, że auto miało stare opony, a do tego nawierzchnia była pełna brudu i błota. "Nie chcę, żeby ludzie myśleli, że ścigam się z prędkością 90 mil na godzinę. Jechałem 35 mil na godzinę" - powiedział kierowca.

Ford GT - wypadek w USA

Opublikowane na Facebooku zdjęcia z miejsca wypadku pokazują znaczne uszkodzenia przedniej części samochodu. Niestety uderzenie było na tyle silne, że uruchomiło wiele poduszek powietrznych oraz unieruchomiło pojazd na chodniku. Amerykanie deklarują, że numer vin z policyjnego raportu jasno wskazuje na egzemplarz z limitowanej edycji Heritage Edition, który został zakupiony na aukcji Barrett-Jackson w Palm Beach na początku kwietnia 2022 r. Ford GT kosztował obecnego właściciela 704 tys. dolarów. Teraz jego wartość jest o wiele niższa.