Według policyjnych statystyk, polskie przejścia dla pieszych nadal są jednymi z bardziej niebezpiecznych w Europie. Tylko w 2018 r. nad Wisłą doszło do 7548 wypadków z udziałem przechodniów, w których zginęły 803 osoby. W znacznej większości przypadków (67,5 proc.) sprawcami byli kierowcy, a główną przyczyną zdarzeń było nie ustąpienie pierwszeństwa pieszym.

W związku z tą sytuacją, od lat słychać głosy ekspertów nawołujące do zaostrzenia przepisów, które miały by lepiej chronić pieszych uczestników ruchu, szczególnie w miejscach, gdzie ta ochrona się im w szczególności należy – mowa oczywiście o przejściach dla pieszych. O wspomniane zmiany upomniała się posłanka Monika Rosa, która zapytała resort infrastruktury, kiedy możemy się ich spodziewać. Ministerstwo właśnie odpowiedziało na interpelację parlamentarzystki. Rafał Weber, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury stwierdził, że nie planuje zwiększenia uprzywilejowania pieszych na przejściach. Nie ma też mowy o bezpośrednim przenoszeniu na nasz grunt rozwiązań stosowanych w innych krajach Unii Europejskiej.

Ministerstwo Infrastruktury skupi się natomiast na skonsolidowaniu przepisów dotyczących pieszych. Aktualnie rozrzucone są one m.in. w ustawie Prawo o ruchu drogowym oraz rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych. W najbliższym czasie wszystkie przepisy mają być zebrane w kodeksie drogowym. Jak uzasadnił to Weber, taka zmiana przyczyni się do zapewnienia większej przejrzystości przepisów oraz wyeliminowania wątpliwości w odniesieniu do pierwszeństwa pieszego w sytuacjach związanych z przekraczaniem przez nich drogi w miejscach wyznaczonych w tym celu.

Według podsekretarza stanu pozwoli to na skuteczne egzekwowanie przepisów dotyczących przechodzenia przez jezdnię oraz zachowania kierujących pojazdami wobec pieszych przez organy uprawnione do kontroli. Wiadomo już, że raport został przygotowany i zaakceptowany przez Krajową Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Sporo jednak wskazuje na to, że na nowelizację przyjdzie nam jeszcze długo poczekać.