Skoda Octavia RS po modernizacji zyskała ostrzejszy wygląd za sprawą szerszej osłony chłodnicy i większych wlotów powietrza w przednim zderzaku, przykrytych kratownicami o strukturze plastra miodu. Ponadto na nowy pas przedni składają się kontrowersyjne podwójne lampy w technologii LED (tylne również przestylizowano).
Standardowo model RS oferowany jest z obręczami kół ze stopów lekkich o średnicy 18 cali (opcjonalnie można zamówić 19-calowe). Najmocniejsza Octavia ma utwardzone i obniżone o 15 zawieszenie w stosunku do wersji standardowej. To pozostało be zmian. Po liftingu inny jest natomiast rozstaw tylnych kół – poszerzony o 30 mm.
We wnętrzu pojawił się pojemnościowy ekran dotykowy wykonany ze szkła, który w najwyższym systemie nawigacji COLUMBUS ma przekątną 9,2 cala. Nowościami w Octavii są pokładowy hotspot WLAN i opcjonalny moduł LTE. Przy okazji modernizacji wprowadzono również nowe funkcje systemów bezpieczeństwa, m.in. wspomaganie przy manewrowaniu z przyczepą oraz ostrzeganie przed uczestnikami ruchu w martwym polu i prostopadle nadjeżdżającymi pojazdami podczas wyjeżdżania tyłem z miejsca parkingowego.
Topowy model RS nadal będzie występował w dwóch typach nadwozia - jako liftback oraz kombi. Każdy z nich dostępny jest z dwoma silnikami do wyboru: 2.0 TDI o mocy 184 KM lub 2.0 TSI, generującym moc 230 KM. W obu przypadkach za dopłatą oferowana jest dwusprzęgłowa skrzynia biegów DSG, a z jednostką wysokoprężną - również napęd 4x4.
Odmiana Scout zarezerwowana jest tylko dla podniesionej o 30 mm Octavii kombi. Zmiany wizualne i wyposażeniowe są w znaczącej mierze takie same, jak w przypadku pozostałych wersji. Ten najwszechstronniejszy wariant modelowy jest seryjnie wyposażony w napęd obu osi. Pod maską może pracować benzynowy silnik 1.8 TSI 180 KM lub jeden z dwóch diesli: 2.0 TDI o mocy 150 lub 184 KM. Słabszy wariant wysokoprężny można teraz sparować ze skrzynią DSG.
Standardowe wersje Skody Octavii po liftingu trafią do polskich salonów w marcu 2017. Odmiany RS i Scout powinny dołączyć do oferty niewiele później.