Każdy kamper i każda przyczepa ma niezliczoną ilość detali wykonanych z tworzyw sztucznych. Poprzez ich zastosowanie konstruktorzy uzyskują bardziej aerodynamiczne kształty i estetyczny wygląd. Swoje zalety tworzywa sztuczne zawdzięczają m. in. dużej sprężystości, dzięki której niewielkie uderzenia nie będą powodować uszkodzeń, w przeciwieństwie do blachy stalowej, gdzie mogą powstać takie deformacje, że naprawa nie będzie już możliwa.

Gdy jednak już dojdzie do uszkodzenia, elementy z tworzyw sztucznych mogą być regenerowane poprzez spawanie, bez obniżenia swoich własności wytrzymałościowych. Większość bowiem tworzyw, z których wykonuje się wspomniane elementy przyczep i kamperów, to termoplasty, które po podgrzaniu stają się miękkie, pozwalają się formować i łączyć spawem (można spawać m. in.: ABS, PC, PMMA, PP, PA). Dzięki specjalistycznym tabelom wiemy, z jakim materiałem przyszło nam się zmierzyć i jak go spawać.

Wskazana obserwacja

Istnieje wiele rodzajów termoplastów, a każdy z nich wymaga odpowiedniej dla siebie temperatury spawania. W przypadku, gdy element nie ma oznaczenia kodowego, można przeprowadzić jego identyfikację w oparciu o próbę palności (nie pospawamy tzw. duroplastów, do których należą m. in. kevlar i karbon oraz tworzywa wzmacniane włóknami szklanymi. Często oznaczane są one symbolem GF). W tym celu należy podpalić zapałką mały kawałek materiału przeznaczonego do spawania i obserwować płomień, a także zapach materiału.

Tworzywa termoplastyczne mogą być spawane zarówno od strony przedniej, jak i od tylnej, zależnie od dostępu, co jeszcze bardziej wzmaga pokusę. Dla odtworzenia pierwotnej wytrzymałości, można również nanieść spawy wzmacniające od strony tylnej. Wówczas użyte mogą być specjalne siatki wzmacniające, co jeszcze bardziej wspiera całość.

Generalnie, bardzo dużo elementów można w ten sposób naprawić za stosunkowo niewielką cenę w porównaniu do nowych, oryginalnych części (bywa, że jest to 10 proc. wartości). Spawarka elektryczna to koszt ok. 200 zł. Do tego trzeba dodać koszt dysz i kompletu spoiw, siatek wzmacniających, więc taki zakup opłaci się, gdy mamy do wykonania powtarzalne prace. W pozostałych sytuacjach warto skorzystać z usług specjalisty, tym bardziej, że jednorazowa usługa nie jest droga. Dużo droższa jest usługa lakierowania pospawanego elementu, ale i tak jest godna polecenia usługa.

- Nie ma tygodnia, bym nie miał czego spawać, bo jest to ciekawa alternatywa dla nabycia nowych elementów. Przykładowo, w przyczepie marki Fendt taki przedni profil maskująco-ochronny (a są dwa!) kosztuje nowy aż 450 euro, usługa spawania to ok. 100 zł, a z lakierowaniem 200-250 zł, więc oszczędność przynajmniej pięciokrotna - zauważa Włodek Dunikowski, duni.pl.

Spawanie termoplastów

Jak wspomniano, spawanie polega na łączeniu uplastycznionych krawędzi tworzyw sztucznych za pomocą dodatkowego materiału w postaci pręta spawalniczego. Termoplastyczne druty spawalnicze (inaczej: sznury, profile spawalnicze), służące do spawania tworzyw sztucznych, muszą być oczywiście wykonywane z tego samego tworzywa, co łączone elementy. W procesie tym największe znaczenie ma oddziaływanie strumieniem gorącego gazu na pręt spawalniczy (spoiwo). Najczęściej stosowanym nośnikiem ciepła jest sprężone powietrze.

Dla powodzenia całej operacji znaczenie ma temperatura powietrza - zwykle różna dla różnych rodzajów termoplastów (np. dla materiału typu ABS wynosi 350°C). Jeśli spawany element jest tylko pęknięty, przeznaczoną do spawania szczelinę poszerzamy tak, aby rowek miał kształt litery V. Chodzi o to, aby zwiększyć powierzchnię łączenia i poprawić stabilność spawu. Wzdłużne pęknięcia najlepiej spawać, prowadząc dyszę równolegle do linii spawu. Wtedy drut spawalniczy sam układa się we właściwym miejscu. Duże nierówności lub wybrzuszenia w miejscu spawania wyrównuje się szlifierką. Gdy miejsce spawu jest dokładnie wypełnione, można część oddać do lakiernika, który spoinę zaszpachluje, oszlifuje i polakieruje.

Wspomniana metoda gwarantuje też trwałe połączenia ułamanych zaczepów (np. uchwytów lamp, osłon). Robi się to tzw. techniką wachlarzową. Tego rodzaju naprawy wymagają jednak trochę więcej wprawy niż spawanie pęknięć. Co ciekawe bowiem, spawanie jest typową metodą w warsztatach sprzętu rekreacyjnego, gdzie w ten sposób przywraca się funkcjonalność i estetykę osłon, owiewek motocykli i quadów.