Tyle tylko że akurat na tę czterokołową Imprezę nie przyszły chipsy, ale konie mechaniczne. Cosworth wzmocnił 2,5-litrowy silnik z 300 do 400 KM. Osiągi są takie, że ta wersja Subaru jest jednym z najszybciej przyspieszających do setki hatchbacków świata – od 0 do 97 km/h auto przyspiesza w 3,7 s (wersja seryjna – 5,2 s). Prędkość maksymalna to 250 km/h, a dystans 1/4 mili ten model pokonuje w 12,75 s, osiągając na mecie 172 km/h.
Co jeszcze warto wiedzieć o tym aucie poza tym, że jest niemoralnie szybkie? Ma obniżone (o 10 mm) i utwardzone zawieszenie, wzmocnione hamulce (355 mm z przodu), nowy system wydechowy, bardziej wydajne turbo i minimalne zmiany nadwozia. I już. Napęd jest na cztery koła, skrzynia mechaniczna i sześciobiegowa, a cena to prawie 50 tys. funtów. Powstanie tylko 75 sztuk tej wersji, każda przewidziana jest na rynek brytyjski.
Galeria zdjęć
1/6 Subaru Impreza Cosworth – o, konie mechaniczne przyszły
2/6 Subaru Impreza Cosworth – o, konie mechaniczne przyszły
3/6 Subaru Impreza Cosworth – o, konie mechaniczne przyszły
4/6 Subaru Impreza Cosworth – o, konie mechaniczne przyszły
5/6 Subaru Impreza Cosworth – o, konie mechaniczne przyszły
6/6 Subaru Impreza Cosworth – o, konie mechaniczne przyszły
