Logo

Szop spał na latarni. Gdy zdjęli go strażacy, zrobił im psikusa

Krzysztof Kaźmierczak
Krzysztof Kaźmierczak

Prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Żabowie Michał Maduzia poinformował TVN24, że 27 kwietnia strażacy przyjęli zgłoszenie o szopie praczu śpiącym na latarni przy drodze. To nie był żart. Sytuacja miała miejsce w województwie zachodniopomorskim we wsi Żabów (powiat pyrzycki). Po dotarciu na miejsce strażacy zastali szopa śpiącego na latarni ulicznej.

Aby poradzić sobie ze ssakiem, musieli zabezpieczyć teren i wezwać na miejsce pogotowie energetyczne. Gdy pracownicy pogotowia wyłączyli prąd, strażacy mogli bezpieczenie zdjąć szopa na ziemię przy pomocy podnośnika. Zwierzę zostało wypuszczone na wolność i wtedy wydarzyło się coś, czego się nie spodziewali...

Szop znów wspiął się na latarnię

Kiedy zebrane na miejscu służby zbierały swój sprzęt, uparty szop ponownie wspiął się na tę samą latarnię. Strażacy znowu byli zmuszeni ściągać go ze słupa. Tym razem jednak nie wypuścili go na wolność tuż obok, a zabrali do lasu w worku do odławiania zwierząt i dopiero tam to zrobili. Sympatyczny ssak nie wrócił już na ulubioną latarnię.

Udostępnij:
Autor Krzysztof Kaźmierczak
Krzysztof Kaźmierczak
Posłuchaj artykułu
Posłuchaj artykułu
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium