Auto Świat Wiadomości Aktualności Tego koloru unikaj jak ognia. Zdziwisz się dlaczego

Tego koloru unikaj jak ognia. Zdziwisz się dlaczego

Okazuje się, że kolor auta, o jakim zawsze marzyliśmy, może nieść za sobą niezbyt ciekawe konsekwencje przy próbie odsprzedaży pojazdu. Samochody w najchętniej poszukiwanych kolorach nie tylko łatwiej i szybciej znajdują kupców, lecz także pozwalają zyskać więcej pieniędzy. Którymi barwami warto zatem się zainteresować, a których lepiej się wystrzegać?

BMW M240i xDrive
Krzysztof Słomski / Auto Świat
BMW M240i xDrive
  • Cena samochodu przy odsprzedaży jest uzależniona nie tylko od marki, modelu i stanu technicznego oferowanego pojazdu, lecz także od jego koloru
  • Do najbardziej bezpiecznych kolorów należą czarny, szary i biały, ale to nie te barwy pozwalają znacząco wywindować cenę auta
  • Wybór mniej popularnego koloru ma sens, gdy chcemy jak najmniej wydać na zakup używanego pojazdu

Chociaż opisywana sytuacja odnosi się w dużej mierze do niemieckiego rynku, w rzeczywistości można przenieść ją na nasze podwórko. Mowa o kolorystyce samochodów, która — jak widać na ulicach — w przeważającej większości ogranicza się do trzech barw: czarnej, szarej i białej. I chociaż część użytkowników niejednokrotnie decyduje się na wybór innego koloru, to ten krok w przyszłości może mieć negatywne konsekwencje. Okazuje się bowiem, że niektóre kolory obniżają (czasem nawet znacząco) wartość pojazdu przy odsprzedaży, inne wręcz przeciwnie.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jak możemy przeczytać w serwisie 24auto.de z danych udostępnionych przez niemiecki serwis sprzedażowy mobile.de wynika, że najmniej ryzykownymi kolorami pojazdów są czarny i szary. Potwierdzają to nie tylko wyższe ceny aut w tych kolorach w porównaniu ze średnią cen sprzedaży wszystkich samochodów, lecz także częstsze wizyty internautów na aukcjach, na których oferowane są egzemplarze w kolorze czarnym lub szarym.

Popularne kolory to czarny, szary i biały. Ale najbardziej pożądanym jest...

Największym zaskoczeniem jest jednak najbardziej pożądany kolor. Dane sprzedażowe wskazują, że najwięcej zarobimy, sprzedając samochód w żółtej barwie. Na przeciwległym biegunie znalazł się fiolet.

Preferencje klientów odnośnie barwy nadwozia możemy wykorzystać, gdy sami jesteśmy zainteresowani kupnem auta. Wtedy, wybierając jeden z mniej popularnych kolorów, możemy liczyć na niższą cenę zakupu.

Nietrafiony kolor może nas kosztować nawet 6 tys. euro

Jak podaje serwis 24auto.de, średnia cena sprzedaży samochodów na mobile.de podczas przeprowadzania badania wynosiła 21 tys. 908 euro. Porównując ją z cenami aut w zależności od ich wersji kolorystycznej, można zorientować się, czy sprzedając auto, zyskamy czy stracimy.

KolorŚrednia cena (w euro)Różnica w porównaniu ze średnią ceną dla wszystkich aut (w procentach)
fioletowy15 tys. 948-27,2
srebrny16 tys. 425-25
złoty16 tys. 847-23,1
inny17 tys. 037-22,2
czerwony19 tys. 387-11,5
niebieski19 tys. 754-9,8
zielony21 tys. 628-1,3
pomarańczowy23 tys. 0925,4
biały23 tys. 2095,9
czarny23 tys. 9919,5
szary24 tys. 0369,7
żółty24 tys. 81313,3

Warto pamiętać, że chociaż w polskich realiach preferencje klientów dotyczące koloru aut mogą się różnić od niemieckich, to i tak sytuacja u naszych zachodnich sąsiadów będzie miała wpływ również na ceny samochodów na polskim rynku. Wszystko dlatego, że importowane pojazdy pochodzą głównie z Niemiec.

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków